Sprawą psa pozostawionego w lesie przy Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w gminie Celestynów zajęła się policja. Porzucony, chory amstaf, odnaleziony tylko dzięki czujności jednego z pracowników placówki, niestety zdechł z wyziębienia. Internauci są wstrząśnięci. Człowiekiem nie wystarczy się urodzić, trzeba nim jeszcze być - komentują.