Areszt za pobicie

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policja została wezwana do awantury domowej. Okazało się, że kłótnię i szarpaninę wywołał, 32-letni, mężczyzna. Kiedy policjanci zjawili się na miejscu, awanturnik już się „ulotnił” za to zastali pobitą 26-latkę. Kobieta przyznała, że doszło do awantury pomiędzy nią a jej chłopakiem w akcie zazdrości. Mężczyzna podejrzewając, że kobieta go zdradza, zaczął ją atakować słownie, jednak już po chwili jako argumentu użył siły. Najpierw popychając i szarpiąc kobietę a potem bez opamiętania, kopiąc po całym ciele. Na odchodne, zabrał jej telefon jako dowód zdrady.

Wiązowscy funkcjonariusze udali się pod adres zamieszkania 32-latka. Podczas badania trzeźwości okazało się, że ma 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Agresywny pijak trafił do aresztu gdzie spędził noc. Kiedy wytrzeźwiał, przedstawiono mu zarzut spowodowania u pokrzywdzonej uszkodzenia ciała, które skutkowały rozstrojem zdrowia i naruszeniem czynności narządów ciała na okres poniżej dni siedmiu oraz zaboru, w celu przywłaszczenia telefonu komórkowego o wartości około 1000 złotych.

Na wniosek policyjnych śledczych, prokurator zastosował wobec 32-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakaz zbliżania się do 26-latki.

fot.pixabay