A takie miał ładne autko...
Tuż po godzinie 9:00 do naszej redakcji zadzwonił czytelnik, który poinformował nas, że tuż obok siedziby Starostwa i Powiatowego Urzędu Pracy doszło do groźnie wyglądającej stłuczki. Natychmiast udaliśmy się na miejsce. Naszym oczom ukazał się widok, który przyprawiłby o palpitację serca każdego miłośnika pojazdów niemieckiej marki. Obok bramy do urzędu zobaczyliśmy młodego człowieka ze smutkiem patrzącego na częściowo rozbite BMW.
Jak się dowiedzieliśmy, młody kierowca Grzegorz S. jechał ulicą Górną, gdy nagle na wysokości ul. Rzemieślniczej jego oczom ukazała się nadjeżdżająca Skoda. Jej kierowca, Ryszard K. nie zachował ostrożności i wymusił pierwszeństwo. Zdaniem przybyłych na miejsce zdarzenia strażaków z OSP Otwock- Jabłonna, siła uderzenia była tak ogromna, że Grzegorz S. miał problem z zapanowaniem nad własnym samochodem. W związku z tym, skosił przydrożny słupek i po prostu wbił się w ogrodzenie starostwa. Niewiele brakowało, żeby doszło do tragedii, bo chodnikiem akurat przechodziła kobieta z małym dzieckiem w wózku. Na szczęście matka zachowała zimną krew i uciekła sprzed auta. Niestety maluch uderzył główką o wózek więc zapadła decyzja o zabraniu go do szpitala na obserwację.
Badanie alkomatem, któremu zostali poddani obaj kierowcy wykazało, że byli trzeźwi. Okoliczności zdarzenia bada teraz policja dlatego prosimy naszych czytelników, aby wstrzymali się z oceną i komentarzami!
ML
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj