Wysłał róże, trafił do aresztu

22-latka poinformowała policję o tym, że jest uporczywie nękana i to już po raz kolejny, przez 25-letniego mężczyznę. Jak relacjonowała ofiara, 25-latek już przed rokiem otrzymał wyrok sądowy za to, że wielokrotnie przesyłał wiadomości na jednym z portali społecznościowych oraz pisał do jej znajomych w celu zdobycia jej numeru telefonu. Podczas postępowania wyjaśniającego wobec stalkera orzeczono zakaz kontaktowania się z nią i zakaz zbliżania się. Przez jakiś czas przestrzegał zakazów i nie łamał prywatności kobiety dlatego poczuła się bezpieczna. Jednak kilka dni po orzeczeniu wyroku sądowego 25-latek znowu się odezwał. Tym razem ponownie pisał wiadomość przez komunikator, ale posunął się o krok dalej i przesłał 22-latce bukiet stu róż za pośrednictwem poczty kwiatowej. Otwoccy policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na zatrzymanie natręta i przedstawienie mu zarzutu za tzw. stalking. Jak przypominają funkcjonariusze, zgodnie z art. 190 a § 1 kk: "Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

opr. ML/fot.KPP