21.03.2024 18:37

Wycinka lasu koło rezerwatu przyrody „Czarci Dół”. Nadleśnictwo wyjaśnia!

To już kolejny obszar, gdzie leśnicy prowadzą masową wycinkę lasu gospodarczego. Mieszkańcy są zbulwersowani tym, że wycina się drzewa w pień, zwłaszcza w rejonie parku krajobrazowego w powiecie otwockim. Na forach internetowych posypała się lawina krytycznych komentarzy.

W ostatnich miesiącach ogromne obszary lasów, zarówno państwowych, jak i prywatnych są masowo wycinane. Ponad rok temu przy trasie S17 na wysokości gminy Wiązowna pod topór poszło kilka hektarów lasów prywatnych, a kolejne będą wycinane w najbliższych latach. Podobnie jest w lasach państwowych. Niedawno celestynowskie nadleśnictwo zrealizowało wyrąb 170-letniego lasu w Dąbrówce na wysokości ul. Dąbrowieckiej i ul. Spokojnej – ta sprawa zbulwersowała mieszkańców nie tylko gminy Celestynów. Nadleśnictwo wyjaśniało, że to był las gospodarczy, czyli zasadzony kilkanaście dekad temu, po to, by kiedyś go wyciąć – czyli teraz. Wycinkę przyspieszył fakt, że sosny zaczęły chorować i gnić, przez co wiele drzew zaczęło się przechylać nad posesje i domy jednorodzinne. Finalnie las wycięto. Leśnicy jednak zostawili pojedyncze drzewa, a w ciągu dwóch lat ponownie zasadzą tam młode drzewka.

Komentarze mieszkańców

Ledwo ta sprawa ucichła, a część mieszkańców i aktywistów ponownie zagrzmiała. Tym razem chodzi o masową wycinkę lasu w okolicach Zabieżek, a także tuż przy torfowym rezerwacie przyrody „Czarci Dół” w okolicy Zabieżek. Na lokalnych forach posypała się lawina krytykujących komentarzy od mieszkańców, a także aktywistów na rzecz środowiska. Większość osób narzekała na to, że pod topór idzie coraz więcej lasów.

– Nie rozumiem tej praktyki gospodarki leśnej. Nawet został zaorany pas ziemi przy strumyku, który wcześniej służył jako ścieżka dla spacerowiczów. To absurdalne działanie – komentuje pani Bogusława. Inni podkreślali, że nie powinno się wycinać lasu, który jest częścią parku krajobrazowego.

– Całe drewno znowu pojedzie do Niemiec? – zastanawia się pan Adrian, który także uczestniczył w internetowej dyskusji.

– No i co, że to w Mazowieckim Parku Krajobrazowym? Lasy w parkach krajobrazowych także podlegają gospodarczemu wykorzystaniu – odpowiada jeden z uczestników dyskusji, pan Zenon.

Gdzie dokładnie prowadzona jest wycinka lasu?

O to zapytaliśmy Nadleśnictwo Celestynów. – W rezerwacie przyrody nie jest prowadzona żadna wycinka! – stanowczo podkreśla nadleśnictwo.

– W lutym br. przeprowadzono cięcia odnowieniowe na obszarze 2,07 hektara w wydzieleniach 25-f i 25-j, znajdujących się poza rezerwatem. Te wydzielenia są oddalone od granic rezerwatu o kilkaset metrów i oddzielone od terenu chronionego naturalnym pasem wydmy śródlądowej. Prace przeprowadzone w tych obszarach nie wpływają negatywnie na ochronę rezerwatu, czyli znajdujące się na jego terenie śródleśne torfowisko – wyjaśnia Róża Brytan, specjalista Służby Leśnej ds. edukacji leśnej w Nadleśnictwie Celestynów. – Mając świadomość, jak istotną rolę pełnią obszary podmokłe, Nadleśnictwo Celestynów od wielu lat prowadzi działania mające na celu ich ochronę oraz zatrzymanie wody w lesie. Jednym z wielu zadań realizowanych w ramach projektu małej retencji było zamontowanie we wspomnianym rezerwacie Czarci Dół oraz jego pobliżu pięciu zastawek, których zadaniem jest ograniczanie odpływu wody z torfowiska – wyjaśnia Róża Brytan.

Las to nie pole!

– Las to nie pole, które się orze, obsiewa i na końcu zbiera plon. Las to bardzo wrażliwy ekosystem. Wiedzą to sami leśnicy, lub przynajmniej powinni. W tym konkretnym przypadku od 2022 roku staraliśmy się, jako Stowarzyszenie Puszcza Mazowiecka, przekonać Nadleśnictwo Celestynów, że rębnie zupełne w lasach wodochronnych, istotnych społecznie, znajdujących się w bezpośredniej bliskości rezerwatu przyrody i szlaku turystycznego, to zły pomysł – komentuje Dobiesław Rzemieniewski, prezes stowarzyszenie Puszcza Mazowiecka. – Proponowaliśmy alternatywne, mniej inwazyjne zabiegi gospodarcze. Wydaje się, że samo Nadleśnictwo zdawało sobie sprawę z ryzyka związanego z zastosowaniem takiej rębni w tym miejscu, ponieważ nie przedstawiło w korespondencji z nami szczegółowych argumentów, koncentrując się raczej na innych lokalizacjach, które również kwestionowaliśmy. Oburzenie mieszkańców Celestynowa jest zatem w pełni uzasadnione – wyjaśnia prezes stowarzyszenia.

Anna Nalazek, przewodniczka po Mazowieckim Parku Krajobrazowym, promotorka lokalnej przyrody i mieszkanka gminy Celestynów dodaje: – Nie ma odniesienia do kluczowych kwestii: stwierdzenia, że wycięty las miał status lasu ochronnego, co jak rozumiem, jest istotne, ani do faktu, że obok przebiega szlak turystyczny, a walory krajobrazowe w Mazowieckim Parku Krajobrazowym, jak zapewniał mnie kiedyś nadleśniczy, są także ważne i brane pod uwagę przy Planach Urządzenia Lasu. Zdecydowane stwierdzenie, że „wykonywany tam zabieg odnowieniowy, nie wpłynie negatywnie na przedmiot ochrony rezerwatu", z pewnością byłoby godne dyskusji w kontekście zmian klimatycznych oraz potrzeby ochrony mokradeł. Każda wycinka wpływa na szersze środowisko niż tylko dotyczący jej fragment lasu, czego z pewnością leśnicy są świadomi – podkreśla Anna Nalazek. – Miałam nadzieję, że w wyniku spotkania nadleśnictwa w gminie Celestynów pod koniec stycznia br. i pisma wystosowanego do nadleśnictwa ze stanowiskiem wójta i rady gminy, zwracającym uwagę na konieczność wzięcia pod uwagę oczekiwań społecznych i zmian klimatycznych w planach gospodarki leśnej, będziemy mogli liczyć na większą otwartość do dyskusji – dodaje przewodniczka PTTK.

Dlaczego akurat ten las jest wycinany? Czy w przyszłości będzie tam szkółka leśna?

– Sosnowy drzewostan, posadzony wiele lat temu, dorósł do wieku dojrzałości, a w jego fragmencie ścięto drzewa, gdzie potem (na ich miejscu) wyrośnie młode pokolenie lasu. Na obszarze objętym pracami pozostawiono biogrupę (grupę drzew, które będą rosły do naturalnej śmierci), a także nasienniki sosnowe – drzewa, których nasiona wykiełkują na dnie lasu i stworzą odnowienie naturalne – wyjaśnia Róża Brytan z celestynowskiego nadleśnictwa. – Sposób odnowienia lasu oraz jego skład gatunkowy jest dostosowany do tamtejszego ubogiego siedliska. Przy planowaniu użytkowania lasu uwzględnia się wiele czynników, takich jak warunki siedliskowe, możliwości uzyskania odnowienia naturalnego oraz stan zdrowotny drzew – podkreśla pani Róża. I dodaje: – W lasach, które są często odwiedzane przez ludzi, poza zachowaniem walorów krajobrazowych, niezwykle istotne jest również utrzymanie właściwego stanu sanitarnego i stabilności drzewostanów, co zapewniają odpowiednio zaplanowane zabiegi pielęgnacyjne oraz odnowieniowe. Realizowane działania są uwzględnione w Planie Urządzenia Lasu, który był poddany strategicznej ocenie oddziaływania na środowisko, pozytywnie zaopiniowany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Warszawie i zatwierdzony przez ministra właściwego do spraw środowiska – tłumaczy Róża Brytan.

Specjalistka służby leśnej dodaje: – Nasze lasy to mozaika drzewostanów w różnym wieku. W momencie, gdy jedne fragmenty lasu, posadzone wiele lat temu, są użytkowane, inne właśnie dojrzewają i nabierają walorów krajobrazowych i rekreacyjnych. Warto dodać, że najmłodsze lasy – uprawy i młodniki, stanowią główne miejsce życia i żerowania wielu gatunków zwierząt. To między innymi w takich niedostępnych dla ludzi fragmentach lasu, że one przychodzą na świat i znajdują schronienie. Za kilkadziesiąt lat, te najmłodsze obecnie fragmenty lasu będą atrakcyjne dla przyszłych pokoleń, które będą korzystać z jego walorów – zaznacza Brytan z nadleśnictwa.

Na jakie cele jest przeznaczone drewno?

– Drewno przeznaczone będzie na sprzedaż dla polskiego przemysłu drzewnego, jak również do sprzedaży detalicznej dla lokalnych mieszkańców – zapewnia Nadleśnictwo Celestynów.

Ile hektarów zostało wyciętych od początku roku?

Jak tłumaczy Róża Brytan informacje dotyczące ilości wyciętych hektarów od początku roku oraz obszarów objętych wycinką, a także planów na przyszły rok znajdują się na stronie internetowej Nadleśnictwa Celestynów w zakładce „Nasza Praca” – https://celestynow.warszawa.lasy.gov.pl/

– Jeśli chodzi o lasy niepaństwowe, to Nadleśnictwo Celestynów nie wydało żadnych decyzji w tej kwestii, ponieważ ewentualne decyzje w tej sprawie wydaje Starostwo Powiatowe w Otwocku. Zgłoszenia dotyczące zamiaru pozyskania drewna z lasów niebędących własnością Skarbu Państwa w powiecie otwockim należy składać w biurze Starostwa Powiatowego, a nie w Nadleśnictwie Celestynów. Pozyskiwanie drewna z lasów niepaństwowych nie odbywa się na mocy decyzji, lecz na mocy zapisów zawartych w Uproszczonych Planach Urządzenia Lasu – wyjaśnia nadleśnictwo.

Fot. Katarzyna Wróbel

W parku krajobrazowym jest wiele miejsc, gdzie wycina się lasy. Fot. Agnieszka Jaskulska