Rowerzyści kontra kierowcy
Jedni drugich obarczają winą. Rowerzyści za nic mają sobie innych uczestników ruchu drogowego! Taranują pieszych i wymuszają pierwszeństwo na kierowcach |” - mówią kierowcy. Tymczasem w ich kierunku padają zarzuty, że zajeżdżają cyklistom drogę, w korkach stają tuż przy krawężniku uniemożliwiając im swobodny przejazd a przy wymijaniu niemal się o nich ocierają.
Samo zdrowie...
W ostatnich latach, na naszych drogach pojawia się coraz więcej samochodów, które przestały być już oznaką luksusu, a stały się koniecznością. Praktycznie nikt nie potrafi już funkcjonować bez „czterech kółek”. Ale zarówno w Powiecie Otwockim jak i Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu nadal wiele osób wybiera rower. Jego zwolennicy uważają, że ten pojazd ma zdecydowanie więcej zalet niż auto. - To samo zdrowie i ogromna oszczędność czasu bo ja nie muszę stać w korkach, tylko śmigam sobie między rozdrażnionymi kierowcami – twierdzi pan Zenon, który od „kupy żelastwa” jak określa samochody, woli swoją starą, wysłużoną „damkę”. Jednak zapytany przez nas o znajomość przepisów drogowych, odpowiada z rozbrajającą szczerością: - Pani kochana, a na co mi to?! Ci za kierownicą niech się o nie martwią.
Za nic mają przepisy
Rowerzystów jemu podobnych, na drogach całego kraju jest niestety wielu! Wsiadają na swoje pojazdy i zapominają o całym świecie. Nie myślą o zdrowym rozsądku i zachowaniu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie korzystają też ze ścieżek rowerowych, o które sami przecież prosili. To ogromny błąd.
Rowerzyści jednak są przekonani, że to oni w tej nierównej nierównej walce stoją na przegranej pozycji. I wobec kierowców mają całą listę zarzutów. Tyle że oprócz tych prawdziwych miłośników jazdy na dwóch kółkach, są też rowerzyści siejący grozę na drogach. Nie znający przepisów, swoim aroganckim zachowaniem, najczęściej ze słuchawkami na uszach, lekceważą pozostałych uczestników ruchu. Niczym święte krowy, sądzą, że droga jest tylko dla nich. Każdemu z was, zapewne zdarzyło się hamować z piskiem opon tuż przed pasami lub daleko od nich, gdy nagle nie wiadomo skąd przed waszą maską pojawił się pędzący rowerzysta. A przecież nowoczesny rower plus młodzieńcza fantazja to pędzące 40 do 50 km/h zagrożenie.
A co z matkami wiozącymi na tylnym bagażniku roweru swoje dzieci. Co grosza, maluchy, które powinny jechać przypięte pasami w specjalnym foteliku, są nagminnie przewożone także bez kasków. A przecież rowerzysta, chcąc przedostać się na drugą stronę drogi, ma obowiązek zejść z roweru i przeprowadzić swój pojazd stając się na ten moment osobą, której dedykowane jest przejście czyli pieszym! Powinien też pamiętać, że w niektórych miejscach znajdują się specjalne przejazdy oznaczone kolorem czerwonym! Za jazdę po chodniku lub przejściu dla pieszych grozi kara grzywny w wysokości 100zł!
Nowy przejazd rowerowy obok OKS-u
Taka profesjonalna organizacja tzw. „ruchu przejazdu rowerzystów” została właśnie wykonana w Otwocku, na polecenie prezydenta Zbigniewa Szczepaniaka, przy skrzyżowaniu ulic Ślusarskiego i Karczewskiej (obok stadionu miejskiego i Otwockiego Klubu Sportowego). Po uzgodnieniu z Powiatowym Inżynierem Ruchu Drogowego i Zarządem Dróg Powiatowych, miejsce w którym rowerzyści przedostają się na drugą stronę jezdni wymalowano kolorem czerwonym. Zamontowane zostały też dodatkowe znaki drogowe informujące o pierwszeństwie cyklistów. Wkrótce pojawi się kolejne oznakowanie świetlne, zasilane energią słoneczną. Wszystko te działanie mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa pieszych oraz uczestników ruchu drogowego. Jednak nic nie zastąpi ostrożności i logicznego myślenia!
Dlatego apelujemy do wszystkich kierowców, aby uważnie się rozglądali bo nigdy nie wiadomo kiedy na waszej drodze pojawi się wspomniany przez nas pan Zenek lub jemu podobni. Natomiast rowerzystów prosimy o nieco więcej rozwagi. Zbliżając się do tzw. „zebry”, bądźcie łaskawi zejść ze swojego pojazdu i przeprowadzić go na drugą stronę ulicy. Nie wjeżdżajcie też znienacka na przejazd wam dedykowany. Was niewiele to kosztuje, a my często jesteśmy naprawdę bezsilni gdy pojawiacie się nagle przed naszym samochodem! To tylko „kupa żelastwa”, jak twierdzi nasz rozmówca i zawsze mogą puścić hamulce! A przecież chodzi o Nasze i Wasze zdrowie i życie!
Statystyki:
2015 - na drogach naszego powiatu, zginał jeden rowerzysta a 24 zostało rannych. Do zdarzeń doszło na drogach: 20 - powiatowych, 1 - wojewódzkich, 1 - krajowa, 3 - gminnych.
2016 - do dziś, na drogach zginął jeden rowerzysta a 5 zostało rannych. Do zdarzeń doszło na drogach: 1 -gminnych, 5 - powiatowych.
Marzena Lech/Fot.UM Otwock
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj