Policjanci ruchu drogowego udali się na miejsce zgłoszenia, gdzie miał znajdować się nietrzeźwy kierujący. Na miejscu zastali rozbitą Toyotę, a w środku śpiącego mężczyznę. Mężczyzna był niezadowolony, że policjanci go obudzili. Zamiast wykonywać polecenia policjantów, był agresywny i zaczął ich obrażać. Skończyło się na tym, że mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz znieważenie policjantów. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.