Pijany dróżnik wydmuchał ponad 2 promile
W miniony weekend, w nocy z soboty 17 września na niedzielę, mieszkańcy Świdra powiadomili policję, że pracownik kolei pełniący obowiązki dróżnika „dziwnie się zachowuje”. W nocy około godz. 2 nad ranem, samochody ustawiły się w kolejce przed opuszczonym szlabanem. Mimo że pociąg już dawno odjechał, rogatki wciąż pozostawały opuszczone. - To zaniepokoiło kierowców, którzy zaalarmowali policję – dowiadujemy się w otwockiej komendzie. Patrolowcy natychmiast udali się na miejsce, gdzie zastali 54-letniego dróżnika. Mężczyzna jak się okazało, był kompletnie pijany. - Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie – mówi Halootwock.pl policjantka.
Mężczyzna został zatrzymany i po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, za które grozi mu do pięciu lat więzienia. Jest podejrzany o popełnienie w stanie nietrzeźwości czynności związanych bezpośrednio z zapewnienia bezpieczeństwa ruchu pojazdów. Mieszkaniec Celestynowa przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze.
Policja podkreśla, że dzięki czujności kierowców, którzy zaalarmowali funkcjonariuszy, nie doszło do tragedii. - To bardzo często uczęszczany przejazd. Sytuacja była bardzo niebezpieczna – komentuje rozmówczyni Halootwock.pl.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z naszym regionem – czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszczie na redakcja@halootwock.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj