Inwestycje odwołane

Prezydent Otwocka, Zbigniew Szczepaniak zaprosił przedstawicieli lokalnych mediów, aby poinformować ich o zmianach w tegorocznym budżecie dotyczących inwestycji drogowych. Przesunięcia, których dokonano z pewnością zmartwią wielu mieszkańców miasta.

Jak poinformował gospodarz spotkania, zgodnie z procedurą wszystkie komisje Rady Miasta opiniowały projekt budżetu Uchwały budżetowej z dnia 30 grudnia 2016r. W projekcie tym, zostały uwzględnione wszystkie wnioski radnych, a w przypadku ich odrzucenia zostało to szczegółowo wyjaśnione. W sumie, zapisano 74 inwestycje drogowe polegające na budowie jezdni, rond, chodników i parkingów. 41 z nich już zrealizowano lub są w trakcie realizacji wraz z zabezpieczonymi na nie środkami finansowymi. Niestety, jak się okazuje, konieczne były przesunięcia budżetowe na kwotę blisko 1,2 miliona złotych. W związku z tym, trzeba było zrezygnować z 11 inwestycji wartych ponad 3 miliony złotych. Kolejnych 15 zadań wymaga pokonania przeszkód prawnych lub finansowych. Zostaną zrealizowane jeśli radni dokonają przesunięć budżetowych na kwotę ok. 2 milionów złotych.

Winne niedoszacowanie...

Zdaniem prezydenta budżet uchwalony w grudniu 2016 roku jest niedoszacowny i zawiera wiele nie przemyślanych decyzji. Według otwockiego ratusza, najsmutniejszą konsekwencją uchwalania budżetu w jeden wieczór jest nieuzgadniane wcześniej wykreślenie przez radnych koalicyjnych budowy ronda przy Matejki i Batorego. Przeznaczone w budżecie zaproponowanym przez prezydenta 800tys. złotych miało być pomocą dla powiatu, pozostałą kwotę miał dołożyć powiat i wybudować to rondo jeszcze w 2017 roku. Ta inwestycja została przez radnych wykreślona i zamiast niej wpisano rondo przy cmentarzu o znacznie mniejszym natężeniu ruchu (poz. 49) za kwotę 450 tysięcy. Rondo to, zostało przez radnych niedoszacowane, bo wartość prowadzonych obecnie robót to 600 tysięcy. Powiat ronda na Batorego nie zrealizował, a swój wkład pazeznaczył na inne cele.

Prezydent zarzuca radnym również to, że bez konsultacji z powiatem i miastem wpisali do budżetu również inne zadanie: "Budowa ul. Matejki z kostki betonowej" (poz. 10) za 185 tys. zł – mowa o lewoskręcie przy skrzyżowaniu na Batorego (przyp. Red). Jak twierdzi Zbigniew Szczepaniak, takie rozwiązanie nigdy nie było uzgadniane z miastem i powiatem. Powiat na to rozwiązanie się nie zgodził, bo na tym skrzyżowaniu jak wskazano wcześniej planował rondo i właśnie na ten cel przeznaczył środki.

Kolejną nie do końca przemyślaną decyzją była budowa świateł na skrzyżowaniu Reymonta i Samorządowej (poz. 5). W zeszłym roku, miasto wydało 52tys. złotych na projekt ronda na wspomnianym skrzyżowaniu, a w roku bieżącym miała ruszyć budowa świateł. Jednak po dwóch pismach wydziału inwestycji do Rady Miast z prośbą o wyjaśnienie zmiany zdani radni wykreślili to zadanie z budżetu.

Problematyczna okazała się też budowa sygnalizacji świetlnej przy ul. Batorego na wysokości Olszowej (poz. 11). Aktualnie, otwocki ratusz prowadzi rozmowy z inżynierem ruchu. Projekt ten, przed wpisaniem do budżetu nie był konsultowany ani z powiatem, ani z inżynierem ruchu. Być może konieczne okaże się wykonanie projektu i budowa świateł dla całego skrzyżowania, co będzie już zupełnie innym zadaniem.

Chodzi o brakujące pieniądze

Kolejnym powodem wstrzymania pewnych inwestycji jest fakt, że zostały one wpisane do budżetu bez zabezpieczenia odpowiednich środków. Mowa tu m.in: o budowie chodnika w ul Reymonta od Grunwaldzkiej do Goldflama (poz. 6), gdzie wykonano projekt, ale nie został ogłoszony przetarg, bo miastu brakuje funduszy (400tys. zł) na realizację tego zadania.

Pieniędzy brakuje też na przebudowę ul. Komunardów (11 tys. zł), projekt i budowę ul. Otwockiej oraz budowę przystanków dla linii autobusowej Mlądz-Świdry Wielkie – Centrum.

Co ciekawe, część planowanych w budżecie inwestycji została wykreślona przez radnych już na początku 2017r. Mowa o: ścieżce rowerowej w ul. Narutowicza, przebudowie ul. Samorządowej i Czaplickiego, remoncie chodników i miejsc postojowych na ulicach Czaplickiego oraz Samorządowej, projekcie i budowie jezdni w ul.Ługi oraz projekcie i budowie ul. Konopnickiej.

Z zarzutami prezydenta Szczepaniaka nie zgadza się przewodniczący Rady Miasta, Jarosław Margielski, który uważa że: -Mówienie o niedoszacowaniach w budżecie jest szukaniem problemu tam, gdzie go nie ma i to na potrzeby polityczne. Tuż po zakończeniu konferencji prasowej, przewodniczący powiedział obecnym na sali dziennikarzom, że: -Inwestycje, które zostały zdjęte z tegorocznego budżetu, były zdejmowane głównie na wniosek prezydenta, który teraz próbuje politycznie wywoływać konflikt i przerzucać odpowiedzialność na radnych.

Jeśli jesteście ciekawi, które ulice zostaną jeszcze w tym roku wyremontowane, a gdzie należy zapomnieć o nowym asfalcie lub kostce i chodnikach, to koniecznie zapoznajcie się z przygotowanym przez Urząd Miasta Otwocka zestawieniem!

ML