Co się stało z prezydentem?
Podczas obchodów rocznicy Bitwy Warszawskiej w Otwocku zabrakło gospodarza. Jarosława Margielskiego reprezentowali wiceprezydent Sławomir Sierański i przewodnicząca Rady Miasta, Monika Kwiek.
Jednak prezydent Otwocka miał ważny powód dla którego nie przybył na uroczystość i tu doskonale go rozumiemy bowiem troska o zdrowie rodziny, swoje oraz współpracowników i mieszkańców miasta to przejaw odpowiedzialności.
Tuż przed rozpoczęciem otwockich obchodów Cudu nad Wisłą, jak nazywana jest bitwa warszawska 1920 roku, na oficjalnym profilu na Facebooku Jarosław Margielski napisał:
„Niestety wczoraj późnym wieczorem otrzymałem informację, że w przedszkolu mojego syna wykryto u jednego z dzieci koronawirusa SARS-COV2. Mimo braku informacji z SANEPID-u skontaktowałem się z tą instytucją przekazując swoje wątpliwości odnośnie mojej obecności i bezpieczeństwa osób uczestniczących w dzisiejszym zgromadzeniu. Wątpliwości te potwierdzono i nałożono na mnie kwarantannę. Ciężko mi opisać smutek i rozgoryczenie jakie mi dziś towarzyszą w samotności... Mam nadzieję, że praca i zaangażowanie jakie włożono w organizacje dzisiejszych uroczystości zostaną w pamięci uczestników i zapiszą się na trwałe w historii Otwocka.”
Od dawna zapowiadane wydarzenie, łączące w sobie mszę świętą, odznaczenie zasłużonego dla kultury Otwocka p. Czesława Woszczyka oraz, a właściwie – przede wszystkim – wizytę kilkudziesięciu oficjeli z partii rządzącej i jej sympatyków, było niewątpliwie oczkiem w głowie prezydenta miasta. Niestety, oprócz wyżej wymienionych, na uroczystość nie przybył praktycznie żaden z podobno zaproszonych włodarzy sąsiednich miast i gmin. Za to w pierwszym rzędzie podczas mszy jak i uroczystości „odsłonięcia” pomnika można było zobaczyć np. przewodniczącego Rady Miasta Karczewa, Piotra Żelazko.
Całą redakcją doceniamy decyzję prezydenta, choć zapewne nie była ona lekka. Mając na uwadze nowo narodzoną córeczkę, do której z pewnością jako ojciec tęskni, życzymy mu jak najszybszych, oczywiście ujemnych, wyników!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj