Pomóżmy Ryszardowi!
Kochani! Wielokrotnie udowodniliście, że nie jest Wam obojętny los chorych dzieci. Wspieraliście ciepłym słowem i kibicowaliście podczas walki z siatkówczakiem małemu otwocczaninowi, Szymonkowi Kądzieli. To właśnie dzięki wam i przekazanym przez Was funduszom, chłopiec może leczyć się w Stanach Zjednoczonych u doktora Davida H.Abramsona. Natychmiast zareagowaliście też na apel o pomoc dla Błażeja Cymermana z Józefowa, który stracił obie nogi w nieszczęśliwym wypadku. Teraz naszej pomocy potrzebuje 5-letni Rysio z Emowa!
Poprzednie lata pokazały, że akcja "Świąteczna radość pomagania" naprawdę działa. Podczas pierwszej, w 2015 roku zbierane były środki na Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Jesteśmy!” z Radiówka. Rok temu, wójt Janusz Budny zaprosił do wspierania Teodora Górskiego. Dzięki 1 procentowi z podatków oraz licznych zbiórek i akcji, które organizowane były na terenie Gminy Wiązowna udało się zebrać ok. 82 tysiące złotych. Organizatorzy wierzą, że i tym razem uda się zmienić życie małego chłopca. Do skrzynek pocztowych mieszkańców trafiły już specjalne pocztówki, na których oprócz życzeń znajduje się również informacja na temat bohatera tegorocznej akcji.
Choroba chłopca zaczęła się w lipcu 2014 roku, gdy przez przypadek zdiagnozowano u niego Tryton – rzadki rodzaj guza nerwów obwodowych. Guz był ogromy, miał 10 x 5 cm ale na szczęście nie zdążył się uzłośliwić. Został wycięty. Wraz z nim usunięto część nerwów co spowodowało uszkodzenie splotu ramiennego i niedowład lewej ręki. Była ona całkowicie wiotka, a chłopiec musiał ją nosić na temblaku, bo w każdej chwili przez przypadek mógłby ją zwichnąć.
Dwa lata później, gdy było już pewne, że nowotwór Ryśkowi nie zagraża, lekarze zdecydowali się na pierwszą operację przeszczepu nerwów. Potem przeszczepiono mu mięśnie z uda do bicepsa, co po tygodniach rehabilitacji pozwoliło chłopcu zginać rękę w łokciu. Operacje i rehabilitacja były trudne i dla chłopca i dla jego rodziny. Wiązały się z wieloma wyrzeczeniami, bólem i trudem. Wymagały wiele cierpliwości.
Chłopiec nie odzyskał jeszcze w pełni sprawności. Żeby to osiągnąć potrzebne są kolejne dwie, kosztowne operacje w Niemczech. Po nich chłopca czeka wiele godzin wyczerpującej rehabilitacji. Operacje nie mogą zostać w pełni sfinansowane przez NFZ. Poza tym fundusz pokrywa koszt 120 dni rehabilitacji rocznie, a chłopiec wymaga jej znacznie częściej. To warunek, by w przyszłości był sprawnym, zdrowym człowiekiem, który może spokojnie się uczyć, pracować i być aktywnym.
Ryszard jest fanem piłki nożnej, jego ulubionym zawodnikiem polskiej reprezentacji jest Grzegorz Krychowiak. Uwielbia sagę „Gwiezdne wojny”. Dedykowana mu akcja została zainaugurowana w niedzielę, 10 grudnia na Placu Centralnym w Wiązownie. Zaprezentowana została wówczas gminna kartka pocztowa przesłana do mieszkańców.
-Żeby pomóc Ryszardowi i jego rodzinie musimy zebrać przynajmniej 68 000 zł. To możliwe. Jeśli każdy z nas przekaże na jego leczenie 1% podatku. Można to zrobić wpisując w rocznym zeznaniu podatkowym w odpowiednim miejscu nr. KRS 0000142952 z dopiskiem Nawrocki Ryszard – apelują organizatorzy akcji i zachęcają do przekazywania jednego procenta lub wpłacenia choćby symbolicznej złotówki na poniższe konto!
KRS 0000142952 „Nawrocki Ryszard”
OTWARTE RAMIONA
Fundacja Splotu Ramiennego
Nr konta: 90 8009 0007 0017 3342 2001 0001
ML/fot. Arch. rodzinne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj