Kresy pierwsze w kolejce
Zorganizowany niedawno przetarg dotyczył pięciu ulic – Czerskiej i Wileńskiej na Kresach oraz Wiązowskiej, Tuwima i Otwockiej w Świdrze. Niestety, ostatnie trzy inwestycje pozostają w zawieszeniu, bowiem oferty zgłoszone przez potencjalnych wykonawców przekroczyły fundusze zapisane w budżecie miasta. Na remont ul. Otwockiej władze chciały wydać 430 000 złotych, a najniższa oferowana kwota wynosiła 518 109 zł. Na odcinek Tuwima od ul. Majowej do ul. Pogodnej w budżecie zarezerwowano 250 000 zł, koszt tej inwestycji według wykonawców to ponad 665 000 zł. Z kolei projekt i budowa Wiązowskiej od ul. Sowińskiego do rzeki Świder oszacowane zostały na 500 000 zł, natomiast realny koszt zdaniem wykonawców to co najmniej 896 130 zł. A żeby mogło dojść do realizacji powyższych inwestycji, muszą zostać wprowadzone zmiany budżetowe lub zmiana zakresu wykonywanych prac.
Powodzeniem zakończył się natomiast przetarg na remont ulic w dzielnicy Kresy. Za kwotę 304 099 zł zostanie wybudowana ulica Czerska, przy której mieści się Kościół pw. Matki Bożej Królowej Polski. Projekt przewiduje drogę z kostki betonowej, progi zwalniające, odwodnienie oraz miejsca parkingowe pomiędzy ul. Wiejską i Łukasińskiego. Mieszkańcy Kresów pozbędą się więc problemu z parkowaniem przy kościele. Nie będą musieli także brodzić w błocie, a zatem coniedzielny spacer do kościoła stanie się przyjemniejszy.
Niebawem ruszy także remont ul. Wileńskiej. Droga zostanie wyłożona kostką i wyposażona w „garby” oraz odwodnienie, a wszystko to za kwotę 375 628 zł. Inwestycja ta z pewnością ułatwi dotarcie dzieciom z Kresów do podstawówki przy Szkolnej. -Za czasów kiedy „czwórka” była jeszcze gimnazjum, przez całe trzy lata chodziłam pieszo do szkoły. Ponieważ mieszkam przy ulicy Turystycznej, chodziłam na skróty – przez lasek pomiędzy Szkolną i Wiejską. Gdyby wówczas ulica Wileńska na jej leśnym odcinku była utwardzona, z pewnością chodziłabym tamtędy, czułabym się po prostu bezpieczniej – są tam latanie i ulica jest szersza. Niestety za moich czasów były tam dziury i błoto, a w zimę właściwie lodowisko. Co prawda już dawno skończyłam szkołę, ale cieszę się, że miasto wzięło się za remont tej drogi, uczniowie „czwórki” na pewno będą mieli teraz łatwiej - skomentowała jedna z mieszkanek Kresów.
MK/fot. Google
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj