Dzięki wsparciu stołecznych policjantów z Wydziału Kryminalnego zatrzymano czterech mężczyzn w wieku 17-23 lat. Podejrzani mają na swoim koncie co najmniej dwa oszustwa metodą „na policjanta”. Jak ustalili karczewscy śledczy, obie kobiety dały się przekonać, że ich córki spowodowały wypadki i potrzebują pieniędzy, by nie trafić do aresztu. Łącznie rzekomemu policjantowi oddały 80 tys. złotych. Prokurator przedstawił już całej czwórce zarzuty oszustwa, 23-latek odpowie też za kierowanie tym przestępczym procederem.