Wodociągi na cenzurowanym
Jak poinformował prezes Przemysław Daca podczas spotkania z dziennikarzami, Wody Polskie zweryfikowały wniosek taryfowy dla gminy i miasta Otwock oraz gminy Karczew i nie zgodziły się na proponowane przez OPWiK podwyżki stawek za wodę i ścieki.
Dziennikarze dowiedzieli się też, że: -przedsiębiorstwo prowadzi długoletnie inwestycje mimo braku Wieloletniego Planu Rozwoju i Modernizacji Urządzeń Wodociągowych oraz Urządzeń Kanalizacyjnych i znacznie podnosi koszty płac dla swoich pracowników, stosuje tzw. subsydiowanie skrośne pomiędzy prowadzonymi rodzajami działalności gospodarczej i gminami.
OPWiK miał też wprowadzić niezgodnie z przepisami (bez zatwierdzenia przez organ regulacyjny) zawyżone opłaty za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków od 21 stycznia tego roku.
Sprawa trafiła do sądu i RIO
-Z naszego doświadczenia wynika, że gminne spółki wodno-kanalizacyjne często bezpodstawnie zawyżają taryfy za wodę i ścieki. Przykładem jest Otwock, gdzie od stycznia 2018 r. Otwockie Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjne podwyższyło opłaty za wodę o 7 proc. natomiast za ścieki aż o 13 proc. I nie skorygowało taryf, mimo że PGWWP nie zaakceptowało tych zmian. Wody Polskie złożyły więc zażalenie do Regionalnej, Izby Rozrachunkowej. Od początku Otwock był bardzo problematyczny. Lokalne władze chciały mimo wszystko wprowadzić wyższe stawki za wodę i ścieki. Miasto z premedytacją odwoływało się od decyzji Wód Polskich, ale ostatecznie przegrało proces w sądzie administracyjnym. Pomimo kilkumiesięcznej walki medialnej i prawnej nie ugięliśmy się i udało się, by mieszkańcy nie ponosili odpowiedzialności za nieuzasadnione inwestycje poprzednich władz miasta – mówił podczas konferencji prasowej Przemysław Daca.
Prezes przypomniał też, że Wody Polskie zawiadomiły w związku z tym Regionalną Izbę Obrachunkową w Warszawie o nieprawidłowościach. Wszczęły też z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie nieprzestrzegania obowiązku przedstawienia taryfy organowi regulacyjnemu od 21 stycznia do chwili obecnej.
Zbędny wydatek
Uczestniczący w konferencji prasowej prezydent Otwocka, Jarosław Tomasz Margielski poinformował, że w ostatnim czasie, tuż po powołaniu nowej rady nadzorczej spółki OPWiK-u przeprowadzony został audyt. Potwierdził on stwierdzone przez Wody Polskie nieprawidłowości i wykazał inne uchybienia. Chodzi m.in.: o podwyżki i premie dla pracowników, szczególnie w okresie tuż przed wyborami samorządowymi, bez pisemnego uzasadnienia i w wysokości nieadekwatnej do obowiązków oraz sytuacji ekonomicznej spółki.
Jak powiedział włodarz: -Dla ok. 135 pracowników, łącznie ze stażystami, w 2018 r. na nagrody wydano 3,4 mln zł. W 2017 r. kwota ta wyniosła 2,7 mln zł, a nagrody uznaniowe wynosiły nawet 300 proc. wynagrodzenia brutto.
Według prezydenta Margielskiego, OPWiK zlecało i opłacało szkolenia, w których nie uczestniczyli pracownicy wskazywani w opisach faktur, a także zawarło kosztowne umowy na obsługę prawną i finansowało nieuzasadnione działania promocyjne (zakup licencji na logo na okres 5 lat za 60 tys. zł) oraz kupowało bez potrzeby bardzo drogi sprzęt m.in.: telefony, komputery i laptopy.
Jarosław Margielski wspomniał też, że przedsiębiorstwo finansowało kosztowną kampanię promocji marki, która jego zdaniem nie była w żaden sposób uzasadniona. Mowa o ogólnopolskiej promocji wody z kranu pod nazwą „Domovita”.
Nowy zarząd, stare stawki
Nie wiadomo co na temat powyższych oskarżeń myśli dotychczasowy prezes Otwockiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Z dniem 26 listopada Mieczysław Kostyra podał się bowiem do dymisji i na razie nie zamierza komentować sprawy. Anna Rozwadowska-Palarz, która zajęła jego miejsce dzień później uważa, że zarzuty prezydenta Otwocka są jak najbardziej zasadne.
Sam Jarosław Margielski zapowiedział, że w najbliższych dniach złoży zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez poprzedni zarząd spółki. Prezydent powiedział również, że po zmianach w zarządzie spółki opłaty wrócą do stanu sprzed stycznia 2018 roku, a odbiorcy dostaną rekompensaty. Dodał też, że nie będzie innych taryf dla przedsiębiorców i gospodarstw domowych, bo -nie może być tak, że kancelaria adwokacka, która wynajmuje lokal w budynku mieszkalnym, płaci mniej niż zwykła rodzina.
*Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie to nowa instytucja, która działa od 1 stycznia br. Zarządza ona gospodarką wodną w Polsce. Opiniuje m.in.: projekty regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków, zatwierdza taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę oraz zbiorowe odprowadzanie ścieków, a także rozstrzyga spory między przedsiębiorstwami wodociągowo-kanalizacyjnymi a odbiorcami usług.
ML/fot. Wody polskie
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj