Tydzień rekordowej głupoty
Obostrzenia spowodowane epidemią – jak widać w ciągu ostatniego tygodnia – sprzyjają nudzie. Gdy rozum śpi, ludzie wpadają na najróżniejsze pomysły na jej zabicie. Niestety jednym z nich jest kolejna epidemia – głupoty. Ta epidemia doprowadziła w ciągu ostatniego tygodnia (który się jeszcze nie skończył), do 80 interwencji jednostek straży pożarnej.
-Niestety, znakomita większość wyjazdów do pożarów dotyczy niestety pożarów pól, nieużytków, ale także pożarów lasu. Na szczęście te ostatnie były mniejszością – mówi nam mł. kpt. Maciej Łodygowski z Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku. -W tych smutnych statystykach przoduje gmina Karczew. Później gmina Sobienie, Celestynów. Jeśli chodzi o cały powiat, to jak na razie nie ma dużych problemów jedynie na terenie gminy Kołbiel – dodaje.
Jakie są dalsze działania w przypadku tych pożarów?
-Staramy się na bieżąco informować policję, to już ona dalej prowadzi sprawy dochodzeniowo-śledcze. My ze swojej strony skupiamy się na profilaktyce, możemy docierać do mieszkańców poprzez informacje, np. na naszej stronie znajduje się apel i opis akcji – mówi kpt. Łodygowski
Strażacy z powiatu otwockiego i bez pożarów mają pełne ręce roboty, choćby w działaniach związanych z epidemią. Jak wyglądają takie działania w naszym powiecie?
-Mamy w tej chwili w Józefowie przy centrum Neuropsychiatrii rozstawiony namiot nadmuchiwany, służy na potrzeby przygotowania tam szpitala. Zdarzyło się już kilkukrotnie, że druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych dostarczali osobom w kwarantannie niezbędne artykuły spożywcze czy higieniczne, oprócz tego jednostki OSP z gminy Karczew włączyły się w informowanie i powiadamianie ludności, codziennie jeżdżą samochody z megafonami, przez które emitowany jest komunikat o epidemii z apelem o zachowanie środków ostrożności i w miarę możliwości o pozostawanie w domu. Są w to zaangażowane jednostki z OSP Karczew, OSP Otwock Wielki, OSP Łukówiec - informuje nas kpt. Łodygowski.
Pozostaje tylko życzyć strażakom i wszystkim służbom spokojnych Świąt, a co niektórym innym – żeby obudzili swoje rozumy. Nie dość, że wypalanie traw nie daje niczego dobrego, to wręcz przeciwnie – ZABIJA owady i zwierzęta, ale może zabić i ludzi.
Informacje dot. akcji „Stop pożarom traw” znajdziecie TU.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj