Ściągawka dla kandydatów

Powiat otwocki to gminy: Celestynów, Kołbiel, Osieck, Sobienie -Jeziory i Wiązowna, oraz miasta Karczew, Józefów i Otwock. To dość kameralny powiat i wsłuchując się w potrzeby mieszkańców zauważamy podobne motywy. Mieszkańcy gmin borykają się głównie z problemami komunikacyjnymi (złej jakości nawierzchnie dróg, zbyt mała częstotliwość połączeń autobusowych, słaby dojazd do pociągu). Dochodzi do tego słabe oświetlenie ciągów komunikacyjnych, brak chodników, a już na pewno ścieżek rowerowych.

Lepsza komunikacja i poprawa bezpieczeństwa

Marzeniem mieszkańców Żanęcina, Wiązowny czy Majdanu jest bezpośrednie połączenia ze stacją w Józefowie. Przyczyną braku dobrych dróg jest między innymi potrzeba wykonania w pierwszej kolejności kanalizacji i wodociągów. Ten proces w wielu gminach jest bardzo zaawansowany, ale jeszcze dużo brakuje do pełnego zadowolenia. Ścieżek rowerowych wprawdzie przybywa w dość szybkim tempie, ale to ciągle kropla w morzu. Poprawa jakości dróg wiąże się nierozerwalnie z bezpieczeństwem. Wszyscy mieszkańcy jednym głosem twierdzą, że zła nawierzchnia utrudnia życie, a dobra stwarza warunki do piractwa drogowego. Potrzebne są więc spowalniacze. Poczucie bezpieczeństwa dawałyby również patrole policyjne w zwiększonej częstotliwości. Główne wykroczenia na naszym terenie to kradzieże, lub uliczne napady w celach rabunkowych. Przy większej liczbie patroli zmniejszyłaby się zapewne ilość podchmielonych obywateli zbierających na przysłowiową ”bułkę”.

Dużym problemem dla okolicy jest również smród unoszący się z Lekaro. Na to zjawisko, skarżą się także bywalcy Rodzinnych Ogródków Działkowych Meran w Otwocku-Jabłonnej.

Nowe szkoły i miejsca pracy

Mieszkańcy wielu gmin chcieliby również utworzenia ponadpodstawowej szkoły typu liceum, żeby ułatwić młodzieży dostęp do edukacji i odciążyć komunikację. Problemem jest również brak miejsc pracy niedaleko miejsca zamieszkania. Różny poziom wykształcenia wpływający bezpośrednio na wysokość pensji często utrudnia bowiem podjęcie pracy z dojazdem, gdyż jego koszty znacznie obniżają dochód.

Reasumując : miejsca pracy, szkoły ponadpodstawowe, lepszy stan gminnych dróg, chodniki, ścieżki rowerowe, oświetlenie dróg, wodociągi i kanalizacja, bezpośrednia komunikacja z PKP, monitorowane parkingi, rowery miejskie to główne bolączki i oczekiwania mieszkańców wielu gmin.

Mimo iż Otwock, Karczew i Józefów, czyli miasta powiatu otwockiego są dość dobrze skomunikowane, okazuje się, że mieszkańcy mają podobne oczekiwania. Położone dalej od centrum uliczki również wymagają utwardzeń, zmiany nawierzchni, doświetlenia i doprowadzenia komunikacji miejskiej, a już na pewno rowerów miejskich, ścieżek rowerowych i chodników.

Postawmy na turystykę

Świadomość potencjału miejsca które zamieszkują, pozwala mieszkańcom na sięgnięcie wzrokiem i ambicjami nieco dalej. Spora grupa zwłaszcza Otwocczan i Józefowian widzi swój powiat jako kurort, a na pewno letnisko. Położenie w Mazowieckim Parku Krajobrazowym, w bliskości olbrzymiej aglomeracji jaką jest stolica, stwarza doskonałe warunki na rozwój turystyki i agroturystyki. A przecież turystyka to infrastruktura dająca miejsca pracy. Czy trzeba jechać na Mazury, żeby oddychać powietrzem lasu sosnowego? Czy trzeba przemierzać setki kilometrów do gospodarstwa agroturystycznego, skoro krowy pasą się na polach naszych gmin?

Agroturystyka to dziś jedna z lepiej rozwijających się gałęzi. Każdy pracownik korporacji chętnie spędzi czas relaksując się w bazie noclegowej w odległości 20 km od swojego miejsca pracy, nie tracąc pół dnia w korkach za kierownicą. Zje ciepły chleb własnego wypieku z pieca opalanego drewnem (to lepsze niż pizza), popije mlekiem prosto od krowy (i okaże się nie ma alergii na laktozę, tylko zabija go stres). Wsiądzie na rower i przejedzie się wytyczonymi pod kątem własnych zainteresowań szlakami. Historycznym ( wille świdermajer, zabytki architektury, kirkuty) ornitologiczno- przyrodniczym, czy też urządzi sobie szkołę przetrwania. Piesze szlaki poprowadzą miłośników Nordic Walking w zakątki lasu, do których nie dotrzemy rowerem ani samochodem. A potem usiądziemy nad Świdrem, Mienią czy Wisłą i zjemy kanapki z widokiem na Warszawę w zasięgu wzroku, ale nie słuchu. Albo skonsumujemy kolację z rodziną, czy znajomymi w jednej z dziesiątek nowo otwartych i zapełnionych po brzegi restauracji, czy kawiarenek. To się nazywa TURYSTYKA BLISKA lub LOKALNA. Obie nazwy są właściwe i mamy na nie potencjał. A dobrze zorganizowane przynoszą ogromne zyski, dla obywateli i powiatu.

Sąsiadom z drugiej strony Wisły to się udało. W pogodne niedziele spore grupy otwockich rowerzystów i turystów przeprawiają się promem do Konstancina – Jeziornej, by zażyć klimatu kurortu. Mieszkańcy Otwocka i Józefowa oczekują zapowiadanych tężni, a gdzieś w niedalekiej przyszłości basenów termalnych. Jak na prawdziwy kurort przystało.

Pomyślcie o młodzieży!

Tymczasem grupa twardo stąpających po ziemi oczekuje ukończenia hańbiącej inwestycji w środku Otwocka zwanej „Wielką dziurą”, ewentualnie zbudowania muru i przekazania go do dyspozycji graficiarzom i artystom tworzącym murale. To młodsi wyborcy. Nie lekceważmy ich, bo właśnie oni są przyszłością narodu. Młodzi chcieliby również miejsc do spędzania czasu bardziej konstruktywnie, niż w Mc Donaldzie czy KFC. Kino studyjne, kręgielnia, miejsce do pojeżdżenia na rolkach, że nie wspomnę o historycznym już projekcie basenu w Otwocku.

Jak wielkie jest zapotrzebowanie samych Otwocczan na turystykę lokalną widać było tego lata, kiedy to tłumy oblegały brzegi każdego zbiornika wodnego. Czy to spokojna Łacha, czy Dwa Brzegi Świdra, czy też skarpy wiślane, wszędzie kłębili się pragnący ochłody i wrażeń.

Zbyt głośne pociągi

Bardziej prywatna prośba to sugestia osób mających lekki sen. Sygnały dźwiękowe wydawane zwłaszcza w nocy przez pociągi w rejonie stacji Józefów (przypuszczam, że przy innych też) potrafią nie tylko obudzić, ale przyprawić o zawał serca. Prośby do PKP kierowane indywidualnie nie przynoszą efektu. A to tylko sprawa ludzka. Bo jeden kierujący pociągiem robi to subtelnie, a drugi złośliwie. Ja nie śpię, to i Ty spał nie będziesz.

Tego właśnie chcieliby mieszkańcy powiatu otwockiego, przynajmniej Ci, którzy chcą aktywnie uczestniczyć w jego życiu.

Czekamy na Wasze sugestie i opinie! Piszcie na: redakcja@halootwock.pl i komentujcie na naszym FB!

Anna Osińska
fot. domena publiczna