Sama sobie napiszę tę rolę

Zrozumieć kobietę – z tym wyzwaniem od zarania dziejów próbują sobie poradzić mężczyźni na całym świecie. Jednak nie każdemu się to udaje bo jak napisał kiedyś Shakespeare: "Jedna Kobieta, wiele masek - Świat jest teatrem, aktorami ludzie”. Mimo, że pisarz barwnie odmalował ludzką naturę w swoich sztukach, to nie do końca był świadom tego, jak wyrafinowaną aktorką tego teatru potrafi/musi być kobieta. Jak wdzięcznie zmienia maski, jak starannie ukryć pod nimi potrafi/musi prawdziwą, kruchą siebie. Być może wspólcześni mężczyźni będą mogli dowiedzieć się czegoś więcej na temat pań, podczas sobotniego recitalu, który jest  swego rodzaju przewodnikiem po zakamarkach kobiecej duszy i zawiera klasykę polskiej piosenki literackiej (Osiecka, Kaczmarski, Młynarski, Achmatowa, Kofta i in.) w wykonaniu Agaty Grześkiewicz (wokal) przy akompaniamencie Michała Zawadzkiego (fortepian).

Aby opowieść ta była obiektywna, „pisana” jest zarówno z perspektywy kobiecej (m.in. A. Osiecka, A. Achmatowa, M. Czapińska, A. Kitschman ), jak i męskiej (m.in. W. Młynarski, B. Maj, J.Kaczmarski, W. Dymny, W. Shakespeare). Perspektywy te łączy na scenie w swej filigranowej postaci Agata Grześkiewicz, która potrafi wydobyć z ofiarowanych jej tekstów rozległą skalę emocji. A niemało ich, gdy śpiewa się o kobiecych snach i marzeniach, mężczyznach i miłościach. Jest też w tym recitalu coś osobistego bo artystka „sama sobie napisała tę rolę". Nad jego stroną muzyczną czuwa znakomity pianista Michał Zawadzki, który dzięki świeżym aranżacjom potrafi tchnąć w czasem nieco przykurzone utwory nowe życie.

Bilety w cenie 10zł będą jeszcze dostępne w piątek (30 września) w kasie MOK w godz. 14.00-18.00, a w dniu wydarzenia od godz. 17.00.

opr. ML