Koronawirus w „ósemce” w Wólce Mlądzkiej
W środę 23 września br. część dzieci z SP8 w Wólce Mlądzkiej nie przyszła na lekcje. Zostały w domu, tak jak ich rodzice, w sumie około 140 osób. Powód? U jednego z nauczycieli oraz księdza zdiagnozowano COVID-19. Dowiedzieliśmy się, że to nie koniec szukania osób, które miały bezpośredni lub pośredni kontakt z zakażonymi. Choć służby działają, właściwie wszystkie dzieci uczęszczające do „ósemki” oraz ich rodzice żyją w niepewności. Rozmawiamy z jedną z mam. -Tak, słyszałam o sprawie, choćby dlatego, że moje dzieci chodzą do tej szkoły. Na razie zdecydowałam się nie wysyłać ich na zajęcia, sama też pozostaję w domu. Ale konsultowałam się już z kancelarią specjalizującą się w pomocy ofiarom niekonstytucyjnych obostrzeń – dopóki do moich drzwi nie zapuka SANEPID z policją, możemy robić wszystko co chcemy i normalnie funkcjonować – mówi nam pani Ania, prywatnie „antycovidowiec”.
Zaciekawiło nas to „nie wysyłanie dzieci na zajęcia”. To jednak jakieś zajęcia w szkole się odbywają? Okazuje się, że tak. Jak informuje nas dyrektor Szkoły podstawowej nr 8 w Wólce Mlądzkiej, pani Justyna Ochocka-Stępień: -zgadza się, w naszej szkole wykryto przypadek COVID-19 u jednego z nauczycieli. Zgodnie z procedurami dzieci, które miały kontakt z zakażonymi zostały objęte kwarantanną, zapewne wraz z rodzinami. W szkole wdrożono odpowiednie procedury na tę okoliczność, dlatego cały czas może odbywać się nauka, choć teraz w systemie hybrydowym.
Koronawirus w szkole – zamykać szkołę, uczyć zdalnie czy hybrydowo?
Aby odpowiedzieć na to pytanie udaliśmy się do źródła, czyli Ministerstwa Edukacji.
Oto, czego się dowiedzieliśmy:
W sytuacji, gdy jeden z uczniów zachoruje na COVID-19, kwarantannie będą musieli poddać się pozostali uczniowie z tej klasy. Wówczas prowadzenie dla nich zajęć w formie zdalnej będzie jedyną możliwością kontynuowania nauki. Nauka stacjonarna dla innych klas w danej szkole będzie zależała od tego w jakim stopniu byli oni narażeni na zakażenie.
Decyzja przejścia na kształcenie w formie mieszanej (hybrydowej) będzie przedmiotem indywidualnej opinii państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, na podstawie przedstawionych przez dyrektora szkoły, konkretnych rozwiązań dotyczących organizacji zajęć szkolnych.
Będzie więcej zakażeń?
Odpowiedź jest prosta – na pewno. Na pewno też powiat otwocki podskoczy w statystykach koronawirusowych – to jeszcze nie koniec liczby dzieci z „ósemki”i ich rodziców odesłanych na kwarantannę…
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj