Jak zarobić pierwszy milion… kary?
Z jednej strony kolejne kontrole i kolejne decyzje o ukaraniu LEKARO, za gospodarowanie odpadami sprzeczne z wytycznymi. Z drugiej komentarz: „dbamy o najwyższe standardy”. Jest też ta ludzka „strona” – śmierdzące efekty „standardów”, które od lat są zmorą dla mieszkańców okolic: Woli Duckiej, Świerku, Woli Karczewskiej… Czy w ogóle coś zmieni się na lepsze?
Dotarliśmy do decyzji wydanych między lutym a sierpniem 2020 przez Mazowiecki Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Każda z nich dotyczy ukarania „pani Jolanty Zagórskiej, prowadzącej działalność pod firmą PPHU LEKARO Jolanta Zagórska z siedzibą w m. Wola Ducka 70a, 05-408 Glinianka”.
W związku z rażącymi uchybieniami dot. zbierania i gospodarowania odpadami. LEKARO otrzymało kary w wysokości: 100 tys. złotych, 187,5 tys. złotych i 500 tys. złotych.
-decyzja IN.7062.91.2019 z dnia 30 lipca 2020 r.: administracyjna kara pieniężna za gospodarowanie odpadami niezgodnie z z posiadanym zezwoleniem na zbieranie odpadów nr 625/OS/2015 – wymierza się karę w wysokości 100 tysięcy złotych;
-decyzja IN.7062.92.2019 z dnia 2 lutego 2020 r.: administracyjna kara pieniężna za zbieranie odpadów o kodzie 200201 bez wymaganego zezwolenia o którym mowa w art. 41 Ustawy o odpadach, na terenie zakładu w Warszawie, przy ul. Zawodzie – wymierza się karę w wysokości 187 tysięcy 500 złotych;
-decyzja IN.7062.20.18 z dnia 2 czerwca 2020 r.: administracyjna kara pieniężna za przetwarzanie odpadów na terenie zakładu Wola Ducka 70abez wymaganego zezwolenia, o którym mowa w art. 41 Ustawy o odpadach – wymierza się karę w wysokości 500 tysięcy złotych.
Chociaż kary nie są wymienione chronologicznie, jednak w takiej kolejności właśnie informacje o nich napłynęły do Starostwa Powiatu Otwockiego. O komentarz poprosiliśmy wicestarostę powiatu, pana Krzysztofa Kłóska. Oto, co nam powiedział:
-Istotnie MWIOŚ wydał decyzję w sprawie nałożenia administracyjnej kary pieniężnej dla firmy Lekaro. W najbliższym czasie mamy także uzyskać odpowiedź na wniosek do Ministerstwa Klimatu w sprawie prawdopodobnych nieprawidłowości stwierdzonych przez tut. organ w działaniu firmy. W mojej ocenie tylko właściwe współdziałanie starostwa z organami inspekcji środowiska oraz egzekwowanie od przedsiębiorców przestrzegania przepisów prawa może doprowadzić do likwidacji patologii w gospodarowaniu odpadami na terenie naszego powiatu. Wymierzona kara administracyjna jest dobrym papierkiem lakmusowym prezentującym konsekwencje dla firm w przypadku podejmowania działań niezgodnych z prawem.
Prawnicy i przedstawiciele firmy LEKARO mają jednak odmienne zdanie na temat zasadności kar i stwierdzonych na przestrzeni lat 2017-2019 nieprawidłowości. Jak czytamy w oświadczeniu przesłanym nam przez p. Leszka Zagórskiego:
-Lekaro funkcjonuje przy zachowaniu najwyższych standardów ochrony środowiska W konsekwencji mając na uwadze dobro okolicznych mieszkańców i środowiska w ostatnich latach zainwestowaliśmy ponad 20 milionów złotych w hermetyzację i automatyzację procesów przetwarzania odpadów. Obecnie zakład w Woli Duckiej jest jednym z najnowocześniejszych i najlepiej zautomatyzowanych instalacji w kraju, co pozwala na maksymalizację odzysku surowców wtórnych i ograniczenie odpadów składowanych. Jakkolwiek mimo, iż zakładzie w Woli Duckiej odpady są jedynie przetwarzane, a nie składowane przypisuje się mu bezpodstawnie uciążliwości odorowe powstające przy składowaniu odpadów w okolicznych składowiskach czy innych zakładach. W zakresie nałożonych kar obecnie analizujemy ich uzasadnienie, jakkolwiek wg nas noszą one znamiona decyzji politycznych.
Lekaro nie wyklucza zakwestionowania decyzji i ma do tego pełne prawo, bo jak zaznacza w swoim piśmie MWIOŚ – decyzje te nie są ostateczne.
Czy faktycznie Lekaro jest „czyste”, a wszystko to sprawa nieprzychylnej „polityki”? Chciałoby się powiedzieć – coś nam tu śmierdzi!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj