Dam wam 5 tysięcy...

Policjanci z posterunku policji w Wiązownie, którzy pełnili służbę na terenie Józefowa zauważyli, że kierujący samochodem marki Toyota nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu mimo, że ten był już na pasach. Zatrzymali go więc do kontroli i poprosili o dokumenty. Mężczyzna nie mógł spełnić tej prośby, bo nie posiadał przy sobie ani prawa jazdy, ani dowodu rejestracyjnego auta, ani polisy OC. Dodatkowo, podczas rozmowy funkcjonariusze wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Przeprowadzili więc badanie alkomatem, które wykazało, że miał on 0,6 promila alkoholu. Aby uniknąć kary, 56-latek kilkakrotnie proponował mundurowym, że wzamian za odstąpienie od wykonywanych czynności i "odpuszczenie mu" wręczy im łapówkę w wysokości 5 tys. złotych. Policjanci byli jednak nieugięci. Zatrzymali niedoszłego łapówkarza i osadzili go w policyjnej celi przedstawiając zarzuty korupcji i prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Decyzją prokuratora stracił już prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

ML/fot. KPP