Teatr pękał w szwach!

Na 20 minut przed rozpoczęciem się koncertu nie było już miejsc siedzących – ani na parterze pod sceną, ani na balkonie. Nie zniechęciło to jednak przybyłych, którzy ustawiali się po wszystkich kątach sali, gdzie tylko znalazł się kawałek miejsca. Ci, którzy się nie zmieścili nasłuchiwali dźwięków muzyki z korytarza. A było czego nasłuchiwać…

Około dwadzieścioro dzieci pełnym gardłem wyśpiewało ze sceny znane kolędy i pastorałki w nowej energetycznej aranżacji. Były też momenty spokojne i refleksyjne, w których anielskie głosy małych wokalistów wyciskały łzy publiczności. Oprócz kolęd zabrzmiał m.in. „Ojca Syna Blues” - utwór napisany na podstawie wiersza Jana Pawła II.

Między piosenkami zespół częstował publiczność zabawnymi filmikami, w których dzieciaki odpowiadają na trudne pytania dotyczące Świąt Bożego Narodzenia. Można było dowiedzieć się bardzo ciekawych rzeczy, m.in., że Maryja prawdopodobnie miała na nazwisko Ostrowska, a odkupić winy znaczy tyle, co nabyć butelkę trunku dla dorosłych.

Atmosfera tego spotkania była niezwykła. Widownia na przemian wzruszała się i śmiała do rozpuku. Wśród najmłodszych słuchaczy zgromadzonych pod samą sceną zagościło czyste szaleństwo – tańce, podrygi i śpiewanie wraz z zespołem. Otwocczanie na długo zapamiętają ten wieczór. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku Rockolędy także nas odwiedzą!

Relację wideo z koncertu możecie zobaczyć na naszym facebooku. Zapraszamy was także do obejrzenia galerii foto.

fot. Jacek Kędziorek