Zgubiła go tęsknota za domem
Uwagę funkcjonariuszy wzbudziło dziwne zachowanie jednego z przechodniów na ulicy Karczewskiej. Mężczyzna rozglądał się podejrzanie idąc chodnikiem, tak jakby się kogoś lub czegoś obawiał. Ewidentnie widać było, że jest poddenerwowany. Mundurowi postanowili więc go wylegitymować. Bardzo szybko okazało się, że przeczucie ich nie myliło, bo według policyjnych baz danych, 43 letni mieszkaniec Otwocka był poszukiwany w kraju i za granicą na podstawie dwóch listów gończych. Ścigały go sądy: południowopraski – za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i otwocki – za przestępstwo przeciwko mieniu. Uciekinier został natychmiast zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, a następnie do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa lata.
-Powrót do rodzinnego miasta, jak widać okazał się pechowy. Dlaczego wrócił, to już wie tylko on sam. Jedno jest pewne, policjanci nie odpuszczają i każdy ścigany musi liczyć się z tym, że prędzej czy później wpadnie w nasze „sidła” - podsumowuje nadkomisarz Daniel Niezdropa z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
ML/fot. KPP Otwock
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj