Uczeń piekł i sprzedawał ciasteczka z narkotykami

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku namierzyli 16-latka, który nie tylko handlował narkotykami, ale także miał w swojej ofercie m.in. ciastka z marihuaną, które sprzedawał innym uczniom. - Podczas przeszukania pomieszczeń zajmowanych przez 16-letniego mieszkańca gm. Karczew, policjanci znaleźli w łącznie kilka porcji marihuany i mefedronu. Uwagę funkcjonariuszy zwróciła również folia aluminiowa z ciasteczkami. Okazało się, że wypieki te miały specyficzny zapach - wyjaśnia mł. asp. Paulina Harabin, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. - Wtedy nastolatek oświadczył, że do wyrobu ciasteczek wykorzystywał marihuanę. Jak dodał, ciastka piekł wraz ze swoim 16-letnim kolegą podczas nieobecności rodziców w domu, a potem sprzedawał je rówieśnikom - podkreśla mł. asp. Paulina Harabin. I dodaje, że nastolatek stwierdził, że zdrowiej zjeść ciastko z marihuaną, niż ją palić.

- Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczone ciastka zawierały środki odurzające - mówi mł. asp. Paulina Harabin. - Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, który potwierdził, że 16-latek dopuścił się 15 przestępstw narkotykowych. W toku postępowania okazało się, że w pieczeniu ciastek z narkotykami pomagał mu 16-letni kolega - wyjaśnia rzeczniczka prasowa otwockiej komendy. I dodaje, że nastolatkowie zostali już przesłuchani w charakterze sprawców czynów karalnych i sprawa trafi do sędziego rodzinnego. 

Apelujemy do rodziców o baczne obserwowanie swoich dzieci. 

(zw)

fot. KPP Otwock
fot. www.pixabay.com