Otwocki sen o galerii
Centrum handlowe, które jest w planach inwestora, to 20 800 m2 powierzchni użytkowej, z czego 8 000 m2 to powierzchnie handlowe. Przewidziano także podziemny parking na 209 aut oraz patio z przeznaczeniem na funkcje społeczne. W ramach inwestycji ma zostać wyremontowana ulica Kupiecka, przy której mają powstać dodatkowe miejsca parkingowe oraz przebudowane skrzyżowanie Kupiecka-Staszica. Cały koszt przedsięwzięcia szacowany jest na kwotę ok 60 mln. zł. W marcu br. miała ruszyć budowa. Wstępne prace już się rozpoczęły. Uporządkowano i ogrodzono teren, usunięto zniszczone elementy byłego dworca PKS i... prace stanęły.
Co się wydarzyło, że szumnie zapowiadana budowa została wstrzymana zanim na dobre się rozpoczęła? Czy grozi nam kolejna „otwocka dziura”?
Teren przyszłej galerii stanowiło ok. 60 działek z których 95% stanowi już własność inwestora. Do pozyskania zostało jeszcze ok 700 m2 należących do Miasta Otwock. Jest to kilka działek o różnej powierzchni od 5 do ok 400 m2. Nieruchomości o powierzchni ok 400 m2 znajdujące się przy skrzyżowaniu ul. Andriollego i Kupieckiej zostały przez inwestora wskazane jako miejsce zjazdu, parkingów i wjazdu do galerii. Na nieruchomość został ogłoszony przetarg nieograniczony, jednak jeszcze przed otwarciem ofert, został unieważniony w związku z wpłynięciem prośby inwestora o sprzedaż bezprzetargową. Prezydent, zapytany o powód unieważnienia przetargu nieograniczonego stwierdził, że działki o łącznej powierzchni 420 m2 nie mogą być działkami samodzielnymi i nie powinny być sprzedawane na przetargu otwartym. Należy więc rozważyć tryb bezprzetargowy w związku z ich przeznaczeniem na poprawę zagospodarowania działek sąsiednich.
Co dalej?
Na dzień dzisiejszy nieruchomość ta pozostaje do dyspozycji inwestora na cele budowlane. Na tej podstawie może on ubiegać się o pozwolenie na budowę galerii i po jego otrzymaniu rozpocząć prace budowlane. Zanim jednak inwestor poczyni jakiekolwiek nakłady inwestycyjne (chodzi o remont ul. Kupieckiej, budowę parkingu i wjazdu do galerii) chciałby mieć tytuł prawny do nieruchomości, dlatego wystąpił do urzędu miasta o jej bezprzetargową sprzedaż. Wniosek skierowany został pod obrady Komisji Budżetu i Inwestycji oraz Komisji Gospodarki Miejskiej. Na posiedzeniu połączonych komisji, która odbyła się 19 kwietnia, radni zaplanowani prezentację projektu budowy galerii Kupiecka oraz rozpatrzenie wniosku inwestora. Już na początku obrad na wniosek przewodniczącego komisji Jakuba Kosińskiego i przewodniczącego Rady Miasta Jarosława Margielskiego, radni przegłosowali usunięcie z porządku obrad rozpatrzenie wniosku inwestora i pozostawienie jedynie prezentacji projektu przez biuro architektoniczne. Po prezentacji rozpoczęła się burzliwa dyskusja. Pytania jakie padały dotyczyły zarówno kwot jakie inwestor zamierza przeznaczyć na realizację przedsięwzięcia, jak i możliwych rozwiązań prawnych w sprawie sprzedaży bądź przekazania w użytkowanie wieczyste działek.
Obecny status sprawy można podsumować jednym słowem: czekamy. Zarówno mieszkańcy, jak i inwestor. Czekamy na przedstawienie przez wiceprezydenta Stefańskiego, opracowanej wspólnie z prawnikami, najkorzystniejszej dla miasta formy przekazania nieruchomości. Dopiero wtedy rada ponownie pochyli się nad wnioskiem spółki Wot-invest.
Co dalej i czy jest zagrożenie dla inwestycji? Odpowiedzi na te pytania udzielił przedstawiciel spółki - pan Wojciech Krawczyk. Zobaczcie nasz wywiad!
AP/graf. Materiały inwestora
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj