Mieszkańcy chcą tymczasowych rond na “Nadwiślance” w Józefowie

W czwartek, 8 września w UM Józefów odbyły się obrady  Komisji Rozwoju Gospodarczego i Infrastruktury Sejmiku Województwa Mazowieckiego, w której uczestniczyło wielu mieszkańców m.in. osiedla Górki. Dyskusja dotyczyła poprawy bezpieczeństwa i planowanej modernizacji drogi wojewódzkiej nr 801 na wysokości Józefowa (inwestycja leży w gestii Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, natomiast Sejmik Województwa Mazowieckiego zabezpiecza fundusze na planowaną modernizację "Nadwiślanki"). Do tej pory, mimo dużego zaangażowania Józefowa, ze strony województwa nie padła żadna konkretna propozycja rozwiązania problemów mieszkańców. 

- Od kilku dekad mówi się o planowanej przebudowie trasy “801”, ale urzędnicy, samorządowcy i drogowcy przepychają się pismami, a dokumentacji projektowej, jak nie było tak nie ma. Zanim “Nadwiślanka” zostanie przebudowana, minie kolejne 7-8 lat, a my chcemy bezpieczeństwa na drodze już teraz - podkreślali mieszkańcy uczestniczący w komisji rozwoju gospodarczego sejmiku mazowieckiego. I dodają, że nawet teraz mówi się tylko o koncepcji, a nie o faktycznym przebiegu “801”. Wiadomość o tym, że trasa może przebiegać w nowym śladzie, mocno zaniepokoiła uczestników obrad, w tym lokalnych samorządowców i radnych. - Od kilku dekad wiadomo, jak ma przebiegać trasa “801” i byłoby niedorzecznością, by to teraz zmieniać - irytują się mieszkańcy Józefowa. Władze miasta podkreślają, że zrobiło wszystko co było w kompetencji samorządu, aby MZDW mogło zaprojektować "801". - Uchwaliliśmy plany miejscowe i zabezpieczyliśmy pas pod nowy przebieg drogi - zaznacza józefowski urząd.

Mieszkańcy “Nadwiślanki” od wielu lat walczą o poprawę bezpieczeństwa na drodze wojewódzkiej nr 801, zwłaszcza na wysokości ul. Górczewskiej i skrętu do Otwocka. - Na tym skrzyżowaniu często dochodzi do kolizji i wypadków, czasami codziennie. Bardzo trudno jest wyjechać autem z ul. Górczewskiej na “Nadwiślankę”, bo kierowcy pędzą jak wariaci. Aby zawieźć dziecko do żłobka czy przedszkola czekamy na tym skrzyżowaniu nawet kilkanaście minut - podkreśla jedna z mieszkanek osiedla Górki. I dodaje: - Nasze dzieci nie są bezpieczne, bo codziennie jadą rowerem lub idą pieszo do szkoły właśnie “Nadwiślanką”, a od Górek aż do skrzyżowania “801” z ul. Wyszyńskiego nie ma chodnika, ścieżki rowerowej, oświetlenia ani nawet pobocza. To bardzo niebezpieczny odcinek - zaznacza kobieta.

Według danych policji w ciągu ostatnich niespełna 2 lat na na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych na "Nadwiślańskiej" doszło do ponad 200 zdarzeń - często do ciężkich, a nawet śmiertelnych wypadków. 

Podobnego zdania są mieszkańcy ul. Owsianej i ul. Nowowiejskiej, którzy narzekają na to, że wyjechanie samochodem z tych ulic i przejechanie przez “Nadwiślankę” by dotrzeć do centrum Józefowa, często graniczy z cudem. - Dwa lata temu 12-letni chłopiec, który jechał rowerem “Nadwiślanką” został potrącony przez samochód. Ranne dziecko leżało dwie godziny w rowie, bo nikt go nie zauważył. Domagamy się poprawy bezpieczeństwa. Tym bardziej, że przybywa nie tylko mieszkańców Józefowa, ale także i samochodów - podkreśla mieszkanka Józefowa. Inny mieszkaniec zaznaczył, że w pierwszej kolejności trzeba poprawić bezpieczeństwo ludzi, a potem zastanowić się jak połączyć ruch tranzytowy między drogami wojewódzkimi nr 721 i 801, które przecinają Józefów. 

Burmistrz Józefowa, Marek Banaszek podkreśla, że józefowski odcinek drogi 801 jest końcowym przed wjazdem do Warszawy i na drogę S2, w związku z czym ruch tutaj jest najbardziej natężony. To ponad 24 tys. samochodów w ciągu doby, a wraz z rozwojem miejscowości w powiecie otwockim, ta liczba rośnie. – W ciągu 7 lat wspólnie z powiatem otwockim i policją wysłaliśmy do województwa kilkadziesiąt pism w tej sprawie. Nie widzę jednak oznak żadnego konkretnego działania - mówi burmistrz Banaszek. - Dobrym działaniem byłoby ogłoszenie przetargu na projekt przebudowy tej drogi. Rozumiem tłumaczenie MZDW, że aby ta inwestycja miała sens trzeba ją przeprowadzić do wjazdu na S2, który znajduje się już na terenie Warszawy, ale dla stolicy jest to zaledwie 1,2 km na rubieżach miasta, nie należy się więc spodziewać, że potraktuje to zadanie priorytetowo. Proponuję zatem skorzystać z takiego rozwiązania, z jakiego wielokrotnie korzystał Józefów, czyli udzielenia pomocy rzeczowej miastu stołecznemu i zlecenie projektu na całym odcinku, czyli 6 km w Józefowie i 1,2 km w Warszawie. Rozmawiałem już zresztą na ten temat z wiceprezydentem Warszawy i powiedział, że jak najbardziej przychyli się do takiej opcji i udzieli wszelkich niezbędnych zgód – podkreśla burmistrz Banaszek. I zaapelował do komisji sejmiku mazowieckiego o to, by w pracach nad kolejnym budżetem Mazowsza, radni zarezerwowali odpowiednią kwotę pieniędzy na wykonanie projektu przebudowy “Nadwiślanki”.

Uczestnicy komisji podkreślili, że dzisiejsze spotkanie niewiele wniosło w sprawę m.in. dlatego, że w obradach nie uczestniczyła większość radnych sejmiku wojewódzkiego. Mieszkańcy jednak określili czego oczekują od samorządowców. - Skoro w Otwocku Małym mogło powstać plastikowe, tymczasowe rondo to takie samo powinno stanąć na wysokości ul. Górczewskiej, gdzie zostanie zaplanowana tymczasowa organizacja ruchu. To bardzo ułatwi nam życie i poprawie bezpieczeństwo - podkreślają mieszkańcy osiedla Górki. Inni uczestnicy spotkania podkreślili, że na skrzyżowaniu z ul. Wyszyńskiego i ul. Granicznej powinna stanąć sygnalizacja świetlna. Na trasie powinny stanąć też fotoradary i ograniczenia prędkości. 

Anna Brzezińska, przewodnicząca komisji rozwoju gospodarczego i infrastruktury Sejmiku Województwa Mazowieckiego wyznaczyła drugi termin posiedzenia komisji, która odbędzie się w czwartek, 22 września o godz. 10 również w UM Józefów. Do tego czasu departament nieruchomości i infrastruktury wykona pełną analizę organizacji ruchu na trasie “801” na odcinku od ul. Górczewskiej do ul. Wyszyńskiego i dalej aż do granicy z Warszawą - mówi Anna Brzezińska, przewodnicząca sejmikowej komisji rozwoju gospodarczego. I dodaje, że analiza ma sprecyzować jaka jest organizacja ruchu, gdzie są newralgiczne i niebezpieczne miejsca lub gdzie brakuje np. przejść dla pieszych, chodnika. Podczas kolejnych obrad komisji będzie można składać konkretne wnioski. 

W dzisiejszej komisji wzięli udział m.in. przedstawiciele Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie z rejonu Otwock-Piaseczno, posłanka na sejm Bożena Żelazowska, starosta Krzysztof Szczegielniak, a także kilku radnych Józefowa.

Agnieszka Jaskulska
fot. Bożena Żelazowska/Facebook