Mały Krzyś potrzebuje pomocy!
-Mam na imię Iza i mam 23lata. Pierwszy raz zostałam mamą w 2013 roku - urodziłam cudowną, zdrową córeczkę Nikolę. Byliśmy szczęśliwymi rodzicami. Dwa lata później, na świat przyszedł Krzyś - długo oczekiwany braciszek i synek – opowiada kobieta.
Bardzo szybko okazało się, że chłopiec, który był spełnieniem marzeń całej rodziny jest ciężko chory. Jak mówi pani Izabela, wiele dni spędził na oddziale, gdzie rozpoczęły się badania i postawione zostały diagnozy. Pierwsza informacja, jaką otrzymali rodzice: wada serduszka ( niedomykalność zastawki trójdzielnej). Państwo Brodzikowie byli załamani, ale się nie poddawali. Niestety szybko okazało się też, że Krzyś miał wylew OUN lewostronny, dlatego jego lewa półkula mózgu nie pracuje. Mały pacjent spędził kolejne dwa miesiące na oddziale pediatrycznym, gdzie codzienne był poddawany badaniom. Okazało się, że chłopiec ma wnętrostwo i przepuklinę obustronną przez co konieczna była operacja. Był taki malutki i nie winny, a tyle go już spotkało.
-To nie koniec porażek naszej rodziny. W 2016 roku mój mąż i tatuś dzieci zdecydował, że odejdzie z tego świata popełniając samobójstwo. Zaczęła się walka - musiałam sama walczyć o dzieci i z choroba Krzysia – mówi zrozpaczona matka i dodaje: -6 miesięcy temu dowiedziałam się, że Krzyś ma padaczkę Rolanda oraz chorobę Hirschsprunga ( brak zwojów na jelicie). Synek wymaga stałej opieki, 24 godziny na dobę przez co nie mogę podjąć pracy.
Pani dziecko będzie rośliną
Kolejna diagnoza lekarzy: -Krzyś choruje na MPD czterokończynowe. Pani dziecko będzie rośliną- była dla młodej mamy ciosem prosto w serce! Ale dzielna kobieta nie poddała się i podjęła ciężką walkę, która zaowocowała długą rehabilitacją chłopca oraz efektami w postaci jego pierwszych prób samodzielnego siadania oraz pełzania i gaworzenia.
-Niestety, do osiągnięcia sukcesu długa droga przed nami, a wszystko jest bardzo kosztowne. Będąc na turnusie w Gdańsku, dowiedziałam się że muszę wycofać bardzo wiele produktów z diety syna, dlatego teraz jest ona dwa razy droższa niż dotychczas. Równie kosztowne są: stała rehabilitacja, turnusy oraz sprzęt niezbędny do codziennego funkcjonowania. Dlatego dla Krzysia organizowane są zbiórki poprzez Fundację Drużyna Błażeja oraz platformę internetową pomagam.pl. – mówi Izabela Brodzik.
Jeśli wzruszył Was los chłopca i chcecie mu pomóc, możecie to zrobić m.in.: wpłacając chociaż symboliczną złotówkę na indywidualny numer rachunku bankowego Krzysia:
(przelewy złotówkowe i walutowe – krajowe i zagraniczne)
Santander Bank Polska S.A
04 1090 1753 0000 0001 3749 2186
Fundacja #DrużynaBłażeja
ul. Ejsmonda 48 a, 05-420 Józefów
W tytule przelewu należy wpisać:
„Krzysztof Brodzik – darowizna na poprawę i ochronę zdrowia”
Więcej informacji na temat Krzysia, jego schorzeń i potrzeb znajdziecie TUTAJ i TU.
ML
Fot. Archiwum rodzinne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj