Józefowska czy falenicka?

Nasza sąsiedzka sosna bierze udział w głosowaniu na „Drzewo Roku 2020”, zorganizowanym na internetowej stronie klubu Gaja. Dotychczas zebrała już ponad tysiąc głosów, co stawia ją na pierwszym miejscu!

Na ten moment, na sosnę oddanych zostało 1159 głosów. Możemy spodziewać się jednak spodziewać, że będzie ich dużo więcej, gdyż informacje o konkursie pojawiają się chyba na każdej lokalnej grupie w mediach społecznościowych oraz na stronach prywatnych. Organizatorzy chyba nie wzięli pod uwagę tego, jak potrafimy się zmobilizować, bo…. przeciążyliśmy ich serwery! Aby oddać głos wystarczy wejść na stronę Klubu Gaja: http://www.drzeworoku.pl/

Czym jest owa sosna, wygięta w łuk nad ul. Patriotów, łączącą Michalin z Falenicą? Dla jednych „zagrożenie dla ruchu”, które należy usunąć, ale na szczęście dla setek, albo i więcej osób – „bramą” między Warszawą a sielskimi podwarszawskimi okolicami. Jak bardzo nam zależy na tym, by sosna przetrwała, można było się przekonać już kilka lat temu, gdy próbowano ją usunąć. Mieszkańcy i sympatycy poruszyli niemal niebo i ziemię, były petycje, podpisy, zaangażowanie polityków. Może właśnie dzięki temu sosna nadal wygina się nad ulicą i staje się symbolem wytrwałości, oraz swoistą granicą, lub raczej bramą – między stolicą a miejscowościami, które nigdy nie będą chciały ta stolicą być, jak to jeszcze niedawno planowano.