Gdzie upchnąć 150 przedszkolaków?
W kwietniu w wyniku pierwszej rekrutacji do Otwockich przedszkoli zabrakło 88 miejsc. Wówczas, oświata miejska przedstawiała sprawę następująco: „Miasto Otwock zabezpieczyło środki w wysokości blisko półtora miliona złotych na zakup nowoczesnego i w pełni wyposażonego przedszkola modułowego na 4,5 oddziału (dla 115 dzieci). Równolegle oczekujemy na wyniki ekspertyzy P-POŻ dotyczące możliwości użytkowania budynku, w którym mieści się przedszkole nr 10, na podstawie których będą podejmowane kolejne działania."
Wyczekiwana ekspertyza dotycząca przedszkola przy ulicy Kochanowskiego wpłynęła do urzędu 15 maja. Wynika z niej, że dzieci z czterech oddziałów przedszkola przy ul. Kochanowskiego powinny być gdzieś przeniesione. Pytanie tylko gdzie?
Na sesji 28 maja jedynym rozwiązaniem zaproponowanym przez prezydenta było utworzenie oddziału przedszkolnego w szkole nr 12. Prezydent zawnioskował o przesunięcie prawie 0,5 mln zł na ten cel w budżecie miasta. To rozwiązanie nie spodobało się licznie przybyłym rodzicom z SP 12. Zebrani podkreślali, że zaproponowane rozwiązanie jest prowizoryczne. Wciśnięcie przedszkola do szkoły znacznie pogorszy warunki uczniów, w tym wymusi wielozmianowość. Prosili prezydenta aby ten rozważył zakup brakujących miejsc w przedszkolach prywatnych.
Prezydent poinformował, że rozwiązanie wykupu miejsc nie może być wzięte pod uwagę, bo miasto do 3 czerwca musi wskazać konkretne miejsca wszystkim dzieciom, dodał, że koszt takiego rozwiązania byłby zbyt duży. Podkreślił również, że sytuacja uczniów z SP 12 tylko przez najbliższy rok będzie trudniejsza.
Czy tej sytuacji rzeczywiście nie można było przewidzieć?
Prezydent wyjaśnił, że przewidując możliwość braku miejsc w przedszkolach postanowił o utworzeniu przedszkola modułowego, kontenerowego, stanowiącego rezerwę na wszelki wypadek. -W sytuacji w której otrzymaliśmy wyniki rekrutacji a 15 maja otrzymaliśmy ekspertyzę dotycząca przedszkola nr 10, to mimo iż plan awaryjny podjęliśmy i naprawdę wymaga on bardzo sprawnych działań i jeszcze trochę szczęścia, żeby się 1 września udało…dużo szczęścia. To niestety spowodowało to, że to rozwiązanie nie pozwala nam rozwiązać problemu – komentował prezydent na sesji.
Radni przychylili się do wniosku prezydenta i przesunęli środki na adaptacje sal w SP 12. Do 3 czerwca do wszystkich rodziców dzieci, które nie dostały się do miejskich przedszkoli w pierwszej rekrutacji zostały wysłane pisma z przydziałem miejsc w przedszkolach.
Od szczęściu dni czekamy na odpowiedz z urzędu na pytania o to, ile dzieci zostało przydzielonych do kontenerowego przedszkola przy ulicy Kochanowskiego, a ile dzieci do planowanego przedszkola w SP12. Do dnia wydania gazety nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Czy miasto zdąży z projektem, uzyskaniem pozwolenia na budowę i budową przedszkola kontenerowego oraz remontem SP 12 przed 1 września? Mając na uwadze, że umowy z wykonawcami nie zostały jeszcze podpisane, termin wydaje się bardzo krótki. Właśnie rozpoczyna się wyścig z czasem. O jego wynikach dowiemy się 1 września.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj