Czeka nas bardzo duże i kosztowne przedsięwzięcie
Pani wójt, co ważnego udało się zrobić dla gminy w 2017 roku?
Mam wrażenie, że udało się zrobić bardzo dużo. Przede wszystkim, po wymagającym remoncie otworzyliśmy pierwsze Przedszkole Publiczne w gminie. Zatrudniliśmy nową kadrę, która będzie sprawować opiekę nad pięćdziesiątką dzieci.
Drugą ważną i bardzo potrzebną inwestycją, z uwagi na to, że jesteśmy w trakcie rozwiązywania problemów dotyczących gospodarki ściekowej w naszej gminie, była budowa kolejnego odcinka kanalizacji w miejscowości Augustówka. Poza tym, z racji kłopotów z dużym poborem wody, wybudowaliśmy następną studnię głębinową. Całkiem niedawno zakupiliśmy też samochód pożarniczy, który służy teraz strażakom z OSP Pogorzel. Ponadto, zrealizowaliśmy wiele drobnych zadań z zakresu budowy dróg w naszych miejscowościach.
Muszę powiedzieć, że wyjątkowo cieszę się z inwestycji w Nowych Kościeliskach. Tamtejsi mieszkańcy od dawna chcieli mieć swój budynek wiejski. W zeszłym roku udało nam się go postawić.
Jakie inwestycje czekają gminę w tym roku?
Nie będzie ich aż tak wiele, ze względu na to, że czeka nas bardzo duże i kosztowne przedsięwzięcie, jakim jest rozbudowa gminnej oczyszczalni ścieków. Na ten cel zabezpieczyliśmy w budżecie kwotę 1 mln 600 tys. złotych.
Doszliśmy do momentu, w którym niestety nie możemy przyjmować więcej ścieków i rozbudowywać kanalizacji sanitarnej. Powstanie zatem nowoczesny obiekt zgodny z normami ochrony środowiska, który rozwiąże ten problem. Szczęśliwie, pozyskaliśmy dotację, bez której realizacja inwestycji za blisko 4 miliony nie byłaby możliwa. Budowa obiektu zakończy się w 2019 roku. Poza tą inwestycją, zaplanowaliśmy rozbudowę wodociągów w Osiecku i szereg mniejszych zadań w każdej miejscowości. Chcemy także wspomóc powiat w modernizacji dróg powiatowych.
Jakiś czas temu odbył się cykl spotkań dotyczących kąpieliska, które powstać ma na terenie gminy. Na jakim etapie są teraz konsultacje z mieszkańcami?
Rzeczywiście, w grudniu i styczniu odbyły się Warsztaty Partnerstwa Lokalnego, na których to zrodził się pomysł otworzenia plaży gminnej. Niestety, trafiliśmy na rewolucję w zakresie prawa wodnego i aktualnie odbijamy się od ściany do ściany we współpracy z Wodami Polskimi. Jeśli zrobimy dokumentację w tym roku, to będzie dobrze. Na ten moment jednak, nie mam dobrych wiadomości.
Czy wszyscy mieszkańcy popierają ten pomysł?
Ogólnie rzecz biorąc, mieszkańcy entuzjastycznie podchodzą do pomysłu kąpieliska. Spotkałam się z jedną uwagą krytyczną, ale wiem, że była ona wypowiedziana w emocjach. Dotyczyła nie samego kąpieliska, a drogi, która jest teraz w złym stanie. Projekty tego typu mają charakter rozwojowy, niosą ze sobą nowe możliwości. Nie powinno się ich równać z kanalizacją, chodnikami, czy inwestycjami drogowymi, to zupełnie co innego. Jeśli ktoś „torpeduje” taki projekt potrzebami podstawowymi, to przyznam, że trudniej jest go bronić.
Czekają nas jeszcze rozmowy z radą gminy. Ze strony radnych jest jednak dużo dobrej woli. Mam też nadzieję, że sytuacja finansowa pozwoli nam na realizację tego projektu.
Za oknem piękna pogoda, czy gmina planuje wobec tego jakieś wydarzenia plenerowe?
W tym roku wysłaliśmy trzy wnioski o dofinansowanie wydarzeń kulturalnych, póki co nie mamy jeszcze odpowiedzi. Ze środków gminy planuję zorganizować majówkową potańcówkę dla seniorów oraz „Rajd małych rowerków” z okazji Dnia Dziecka. Chciałabym, aby w wakacje ponownie odbyły warsztaty dla dzieci „Kolorowe lato”, a także Dożynki. W czerwcu zapraszam także na piknik rodzinny na teren Przedszkola Publicznego w Sobienkach.
Czy będzie pani brała udział w kolejnych wyborach samorządowych?
Mogę powiedzieć, że na 99% tak.
Rozmawiała: Martyna Kędziorek
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj