Brutalna napaść na prostytutkę. Grozili kobiecie śmiercią, pobili a potem ukradli jej 35 tys. zł
Śledczy wpadli na trop sutenerów, którzy wymuszali haracze od prostytutek świadczących usługi seksualne przy ruchliwych trasach w powiecie otwockim. Niedawno w ręce policjantów wpadły dwie osoby zajmujące się wymuszaniem haraczy: 31-letnia kobietę i jej 35-letni wspólnik. Para sutenerów nie miała skrupułów, by brutalnie ściągać z prostytutek pieniądze.
- Sprawcy pobili pokrzywdzoną kobietę i grożąc jej pozbawieniem życia wymusili od niej haracz w kwocie 35 tys. zł, a także zażądali od kobiety dalszej codziennej płatności w kwocie 1 tys. zł. Miała to być „opłata” za możliwość uprawiania przez nią przydrożnej prostytucji - wyjaśnia mł. asp. Paulina Harabin, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z komisariatu w Karczewie, a także kryminalni z otwockiej komendy policji oraz prokurator.
- Trwa śledztwo w sprawie wymuszenia rozbójniczego i czerpania korzyści majątkowych z prostytucji - zaznacza mł. asp. Paulina Harabin. I dodaje, że funkcjonariusze wykonali szereg czynności m.in. przeszukali pojazd oraz miejsca pobytu zatrzymanej 31-letniej kobiety i jej 35-letniego wspólnika. W lokalu stróże prawa znaleźli narkotyki.
W czwartek zatrzymana 31-latka i 35-latek zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Otwocku, gdzie prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące wymuszenia rozbójniczego i sutenerstwa oraz posiadania narkotyków. Otwocki sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec sprawców 3-miesięczny areszt. Parze sutenerów grozi do 10 lat więzienia.
(zw), fot. KPP Otwock, www.pixabay.com
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj