Zadecydowały dwa brakujące głosy

Członkowie komisji rewizyjnej, którzy przedłożyli radzie projekt uchwały o nieudzieleniu prezydentowi absolutorium, zarzucali prezydentowi Zbigniewowi Szczepaniakowi niewykonanie dwunastu inwestycji drogowych na terenie miasta (chodzi o ulice: Pokojową, Zielną, Otwocką, Wiązowską, Tuwima, Czerską, Wileńską, Górecką, Sołtana, Grzybową, Czaplickiego i Łąkową) oraz niezrealizowanie zaplanowanych dochodów majątkowych. Tymczasem, jak informuje Biuro Komunikacji Społecznej: -Brak wykonania inwestycji na które powołują się radni w głównej mierze był spowodowany niezabezpieczeniem przez nich odpowiednich środków w budżecie, czyli tzw. niedoszacowaniem inwestycji. Inwestycje były przygotowane a przetargi ogłoszone, tylko do podpisania umów zabrakło pieniędzy. Przyczyną tego , że postępowania na wyłonienie wykonawcy realizującego poszczególne zadania znajdowały finał w II połowie roku, jest bezsprzeczny fakt umieszczania w budżecie zadań bez wcześniejszej analizy możliwości ich realizacji w czasie jednego roku budżetowego.

Co ciekawe, jednym z argumentów za nieudzieleniem absolutorium jest ul. Otwocka, na którą prezydent ogłaszał przetargi już pięciokrotnie (w zeszłym roku: w lutym, kwietniu i we wrześniu). Radni nie zgadzali się jednak na przesunięcie odpowiednich środków. Zgodę wyrazili dopiero w 2018 po zmianie okręgów wyborczych.

BKS nie zgadza się również z zarzutami dotyczącymi innych ulic, które zostały zapisane w budżecie jako projekt i budowa (m.in.: ul. Łąkowa i ul. Pokojowa). -Nie możemy mówić o tym, że przetargi były wykonywane zbyt późno. Należy bowiem najpierw ogłosić postępowanie na projekt ulicy, potem ten projekt wykonać i dopiero ogłaszać przetarg na prace budowlane. W przypadku większości wymienionych przez rade ulic po postępowaniu na budowę okazywało się, że nie posiadamy wystarczających środków na realizację. Nietrafionym argumentem jest zarzut, że prezydent na ul. Łąkową nie wykonał przetargu w pierwszym półroczu. Radni uchwalając zeszłoroczny budżet, będący propozycją Prezydenta, wykreślili ta ulicę i wpisali ją dopiero w drugim półroczu. Prezydent nie miał więc możliwości wykonania przetargu na tą ulicę w pierwszym półroczu – czytamy na oficjalnej stronie internetowej UM Otwock.

Biuro Komunikacji Społecznej otwockiego magistratu zapewnia jednocześnie, że: -Inwestycje niezrealizowane w zeszłym roku realizujemy od początku tego roku ogłaszając na nie przetargi. Ceny, które uzyskujemy od początku roku są podobne do tych, które uzyskiwaliśmy na jesieni zeszłego roku (np. Otwocka, Tuwima).

Informuje też, że: -Odrębnym zagadnieniem jakie wynika podczas przygotowywania zadań do realizacji jest zmiana ich zakresu. Taka zmiana miała miejsce m. in. w przypadku ulic Grzybowej lub Wileńskiej gdzie podczas procesu wielokrotnie zmieniano zakres (długość ulicy przeznaczonej do modernizacji) bądź technologię w jakiej dana ulica ma być wykonana (płyty betonowe, kostka, asfalt). Nie trzeba specjalnie udowadniać, że każda istotna zmiana wiąże się z koniecznością powtórzenia procedury związanej z uzyskaniem ostatecznej wersji dokumentacji projektowej.Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na przedłużanie się terminu realizacji inwestycji jest fakt, iż w przypadku większości z tych ulic nie byliśmy właścicielami całości gruntu niezbędnego do przeprowadzenia inwestycji. Jest to zazwyczaj czasochłonny proces wynikający ze specustawy.

Uchwała dot. nieudzielenia prezydentowi Zbigniewowi Szczepaniakowi absolutorium za ubiegły rok została skrytykowana przez Regionalną Izbę Obrachunkową, która uznała, że wniosek został złożony przez niewłaściwą osobę! Ten obowiązek należy bowiem do przewodniczącego RM, Jarosława Margielskiego, a nie przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Jak wynika z uchwały RIO: -Komisja Rewizyjna błędnie wskazała stopień wykonania dochodów ogółem za 2017 r, mianowicie podano 97,11% , a powinno być 99,90%. RIO zwraca też uwagę, że w przypadku uchwał dotyczących absolutorium należy zwracać szczególną uwagę na fakt, czy rozbieżności między stanem planowanym a rzeczywistym wynikają z zaniedbań władzy, czy są wynikiem czynników obiektywnych.

Red/graf.pixabay