Kresy się zmieniają
Droga do kościoła na Kresach nie jest już wyboista. Zgodnie z zapowiedziami, w tym roku ul. Czerska pokryła się kostką betonową. Wyposażono ją także w progi zwalniające, a na skrzyżowaniu z Łukasińskiego powstał parking samochodowy. Firma SPECBRUK, odpowiedzialna za inwestycję, ma jednak jeszcze jedną rzecz do wykonania – jest teraz w trakcie budowy chodników wzdłuż ulicy.
Kresy, nazywane jeszcze niedawno zapomnianą dzielnicą, stopniowo stają się atrakcyjnym terenem. Blisko połowa dróg w obrębie ulic Okrzei i Łukasińskiego została już utwardzona. Prace, jak twierdzą mieszkańcy, choć dość mozolnie, to jednak postępują i jest to niezwykle pozytywna wiadomość.
Zgodnie z tegorocznym planem budżetowym, na realizację czekają jeszcze ulice Mazurska, Gorzowska, Poznańska, Kwiatowa oraz odcinek Zielnej od strony Turystycznej. Wszystkie inwestycje są na etapie czekania na projekt bądź już samą jego realizację. Nie znaczy to jednak, że nowe drogi powstaną w tym roku. Otwocczanie znają przykłady „przeciągania” realizacji inwestycji na terenie miasta. W zawieszeniu pozostaje chociażby ul. Otwocka, na którą w dalszym ciągu nie ma pieniędzy w budżecie. Przebudowa Otwockiej wpisywana jest do budżetu co roku od 2016 roku. Odbyło się już pięć przetargów na wyłonienie wykonawcy, jednak żadna firma nie chciała zrealizować zadania za kwotę jaką proponowali radni. W tym roku, miasto postanowiło przeznaczyć na inwestycję 430 tys. zł. Najtańsza oferta przetargowa wynosiła jednak 518 tys. zł. Inwestycja stoi w miejscu i mimo, że wciąż widnieje w planie budżetowym, prace w dalszym ciągu się nie rozpoczynają. Pozostaje mieć jednak nadzieje, że wyżej wymienione ulice na Kresach nie podzielą losu Otwockiej.
Powody do zadowolenia mają natomiast mieszkańcy Wileńskiej, której budowa trwa już w najlepsze. Niedługo, odcinek między Wiejską a Łukasińskiego zostanie pokryty kostką. Zanim to jednak nastąpi, robotnicy muszą wykonać odwodnienie. Ponadto, na Wileńskiej, tak jak na Czerskiej, pojawią się progi zwalniające.
MK/fot. MK
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj